 |
Marnujmy sobie życie -
tęskniąc, raniąc, kochając bez wzajemności.
|
|
 |
Nie wiązałam z Nim jakichś szczególnych nadziei. Wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach. Jednak gdzieś na dnie serca zabolało jak odszedł. Spędzałam z Nim sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do Jego obecności w swoim życiu, wiele się od Niego nauczyłam - tych złych i dobrych rzeczy. Dziś jest mi smutno bo wiem,że już nigdy nie zobaczę Jego źrenic wpatrzonych w moje. Czasami mi Go brakuje, tak po prostu.
|
|
 |
wolę sobie tłumaczyć, że ręce mi się trzęsą z zimna, niż ze strachu, że te wszystkie emocje mnie wykończą. | gazowana
|
|
 |
taak, cudownie jest w chwilach, gdy siedzisz wpatrzona w jeden punkt, nie masz pojęcia co ze sobą zrobić, żebra miażdżą Ci serce, stres całkowicie Cię dogania, ręce trzęsą się z przerastającej nas przeszłości i nie potrafisz się pogodzić z tym, że to co było już nie wróci, że to tylko chwile które się ulatniają, chociaż po pewnym czasie znikają z naszej pamięci a jakiś czas potem uderzają w nas z podwójną siłą, wtedy ciśnienie wzrasta, pojawia się szybsze tętno, jesteśmy całkowicie bezradni.. i pomyśleć, że tyle emocji może wywołać u nas tylko jedna osoba. a to przecież nie wszystko, nie da się opisać tego dogłębnie słowami. to jest kawałek moich uczuć, które tu przelałam. tylko ten kawałek, a reszta siedzi we mnie od dłuższego czasu i czekam tylko, by to minęło. ale emocje górują i dają co dzień o sobie znak, nie dają mi zapomnieć o tym, jak bardzo Cię kochałam, a jak bardzo nienawidzę. | gazowana
|
|
 |
najczęściej myślę o Tobie, a na kolejnym miejscu znajduję się oddychanie. nie, nie pomyliłam się i nie powinno być na odwrót. nie moja wina, że tak na mnie działasz! | gazowana
|
|
 |
dzięęęęęki wielkie za 600 osób obserwowanych, ponad 24 tysiące wizyt i za całą resztę. ♥
|
|
 |
najgorzej jest gdy własny przyjaciel staje się twoją konkurencją.
|
|
 |
Facebook uzależnia, niszczy komórki mózgowe
|
|
 |
Wszystko wokół mnie ucichło, znikało. Wskoczyłam do głębokiego jeziora własnych wspomnień, które jak lodowata woda, raniły mnie. Nagle przypomniałam sobie, że nie umiem pływać. Zaczęłam tonąć, a jezioro okazało dużo bardziej głębsze niż mogłabym przypuszczać. Bez dna. Starałam się wykrztusić słowa pomocy, ale wszystkie zagłuszały te jakże bolesne wspomnienia..
|
|
 |
Każdy z nas jest w życiu zajebiście samotny. I chociaż wokół tłumy ludzi to i tak samotność jest najwierniejszą przyjaciółką.
|
|
|
|