 |
|
diastema /
jedyną pewność miałam co do Twoich ciepłych dłoni , gdy koniuszkami palców sunąłeś wzdłuż mego ciała. żadnych uczuć z Twojej strony pewna nie byłam nigdy.
|
|
 |
|
buuum /
i chyba nie chcę Cię dziś znać, ale jutro do mnie wróć.
|
|
 |
|
buuum /
przepraszam cię, że mnie zawiodłeś.
|
|
 |
|
Co jest w tej wódce, że tak bardzo Ci przypomina o moim istnieniu? [?]
|
|
 |
|
Dla takich kobiet jak ja, facet to tylko kolejny problem. [ Jamaika. ♥ ]
|
|
 |
|
nie pytaj co się stało, nie potrafię zdefiniować miłości. / yezoo
|
|
 |
|
to było takie kiczowate i romantyczne zarazem .
|
|
 |
|
co u mnie ? jak zwykle . coś się sypie . ktoś się kłóci, ktoś się czepia . ktoś przychodzi, ktoś odchodzi . ja zostaję .
|
|
 |
|
- wolę cię uśmiechniętą, niż ze łzami w oczach-powiedział. -taaak?-zdziwiłam się-a kiedy mnie taką widziałeś? - kiedyś często przez niego płakałaś. - boże, zapomniałam. zapominam o wszystkim co było złe. nie powinnam-skarciłam się w myślach. jemu odpowiedziałam zwykłym 'ach tak.'
|
|
 |
|
"Chyba Ci się maniery królewskie z kurewskimi pomyliły, mała."
|
|
|
|