|
Dzwoniłem wiele razy, nie raz z problemami
Twój głos dodawał mi zawsze nadziei i wiary
Nadziei w lepsze jutro, wiary, że damy radę
Z lojalnym składem tylko Ty dałaś radę..
|
|
|
"Wiem jak to jest kiedy obcy ludzie piorą Twoje brudy. Tak nienawidzą swoich wad, że czepiają się cudzych."
|
|
|
`Chciałbym przytulić Cię i tulić Cię i wtulić się,
I tak wtulonym zasnąć też przecież wiesz.
Chciałbym mieć gdzieś, ten cały stres, chciałbym popatrz,
Dać Cii spokojny sen, powiedzieć wszystkim że Cię kocham. < 3`
|
|
|
`Ja potrzebuje Ciebie mam nadzieje, że wiesz i mam nadzieje, że Ty potrzebujesz mnie też.`
|
|
|
`Nawet jeśli nie chce śmiać się,płakać i myśleć,
To wiedz ze dalej jesteś w mym umyśle (pamiętam)
Piszę ten list do nieba, do ciebie i wierze,
że kiedyś go przeczytasz.`
|
|
|
`Jestem bólem w Twoim sercu,
Promilami w Twoich żyłach
Chcesz czegoś więcej, nie wystarcza Ci już przyjaźń,
Nie kochaj mnie, bo to w zła stronę idzie
Bo dostarczam Ci to wszystko, dożylnie
Dostarczam Ci to wszystko dożylnie, niewinnie, dożylnie,
Ten Twój cały ukochany syf
Przez zardzewiałą igłę.
Budzisz się i mówisz:
Kurwa, życie miało być, sprawiedliwe.
Proszę, nie kochaj mnie`
|
|
|
'naprawimy to wiem, że potrafisz też wybaczać
wiem już gdzie zrobiłem błąd
możesz wracać, wracać`
|
|
|
'Czy tęskniłabyś za mną, gdybym nie wrócił?
Czy żyć beze mnie mogłabyś się nauczyć?
Czy beze mnie cała układanka by się posypała?
Bez Ciebie - ja bym oszalał.'
|
|
|
`I w sumie chuj z tym krajem, ludzie tutaj to bestie,
zanim zdążą cię poznać, już pierdolą jaki jesteś!`
|
|
|
'To już kolejny dzień bez Ciebie
Chciałbym być przy Tobie i poczuć się jak w niebie'
|
|
|
`Chciałbym znowu być dzieckiem, odnaleźć psychiczny luz. Bez walki o pensję - od nowa wszystko czuć. Zregenerować siły, pewnych rzeczy nie przeżyć. Wiedzieć to co wiem teraz, żeby niczego nie spieprzyć.`
|
|
|
"Będę najgłośniejszym głosem, który szepta Ci przez ramię
By w momentach załamania myśli miały jasną barwę"
|
|
|
|