 |
nasze marzenia są utkane z realnych spraw,
jak pudełko fotografii.
|
|
 |
czy chcę aż tyle ? wiem, że może to krępować.
ale to w jedną stronę bilet, gdy mogłabym wszystko oddać.
|
|
 |
lubię gdy patrzysz jak patrzę.
|
|
 |
sama świadomość, że oboje jesteśmy ludźmi tak bardzo wszystko psuje.
|
|
 |
... więc mów szeptem, szeptem się nie kłamie.
|
|
 |
przeważnie zachowuje się poważnie.
przeważnie nikogo nie drażnię.
|
|
 |
jeśli nie nakłonię niebios, poruszę piekło.
|
|
 |
chciałabym móc wejść do Twoich myśli.
potem wyjść i spytać się co naprawdę myślisz.
|
|
 |
chodź ze mną gdzieś, nawet na drugą stronę lustra ...
|
|
 |
usiądźmy, skręćmy, porozmawiajmy.
i odpalmy w sobie te płomienie prawdy.
|
|
 |
nigdy nie mów mi, że noszę wciąż głowę w chumrach.
bo nie mam ochoty na rozmowę o bzdurach.
|
|
 |
przeczekajmy tę wichurę uczuć.
zaraz minie.
o tej porze roku to normalne.
|
|
|
|