 |
|
Wychowana na rapie, a rok temu disco polo maniaczyła. /improwizacyjna
|
|
 |
|
Kochać kogoś to akceptować go w całości. Akceptować jego odmienne zdanie i zasady. Być przy nim mimo wszystko, mimo sprzeczek i kłótni. Zawsze i wszędzie. Po prostu. /improwizacyjna
|
|
 |
|
Trzeba było od razu powiedzieć, że zależy Ci tylko na dupie, zaoszczędziłabym sobie pół roku zabiegania o względy szmaty. /improwizacyjna
|
|
 |
świat jest głuchy na Twoje łzy i łkanie.
|
|
 |
im dłużej panuje cisza, tym trudniej ją przerwać.
|
|
 |
|
wszystko przez to , że od tak sobie wracasz , i od tak znikasz .
|
|
 |
czasem możemy nie znać czyjejś motywacji do czynu i oddalamy się od racji obierając zły azymut / eldo
|
|
 |
odrzuć lęk na tym polega dojrzałość stres to słabość z małych rzeczy czerp radość. / Frenchman
|
|
 |
jeszcze niedawno zrobiłabym wszystko, żeby ocalić tę miłość. tę chorą miłość. pełną kłamstw, przemilczanych spraw i niewypowiedzianych słów. pełną fałszu, nienawiści i oszustwa. pełną przeszkód i wylanych łez. pełną wypitych piw i spalonych papierosów. pełną muzyki i wspólnie spędzonego czasu. pełną spojrzeń, uśmiechów, dotyku, czułości. pełną szczęścia i gniewu. pełną sprzeczności. ale dziś jestem inną osobą z innym spojrzeniem na świat, wierząca w Boga i oddającą się jedynie sobie. bo nic nie jest warte mojego płaczu, nic nie może mnie skrzywdzić, nic nie może mnie poniżyć. jestem osobą, jak każda inna, ale zupełnie inną i daję słowo - nie pokocham już nikogo innego.
|
|
 |
Jesteś taki elo, cudo, błysk. Szkoda, że Twój charakter nie jest taki sam, jak Twój pysk
|
|
 |
Wariatek się nie kocha. Wariatki można lubić. Niektórzy je nawet uwielbiają. Wariatki śmieszą. Wkurzają. Rozbawiają. Są świetnymi kumpelami. Potrafią słuchać. Można im się zwierzać. Ale nigdy nie będą najważniejsze. W końcu przestają być potrzebne. I niewielu wie, że one też mają uczucia. Może za mało im zwyczajności... Bo z wariatką trudno jest długo wytrzymać. Wariatek się nie da pokochać. Tak prawdziwie. Do bólu. Wariatki zawsze będą tylko wariatkami.
|
|
 |
Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza,
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
lecz można żyć bez powietrza!
|
|
|
|