 |
Wiesz, mam w sobie słowa, które są zarezerwowane tylko dla Ciebie, jak w najdroższej restauracji stolik dla VIP-ów. Na wątrobie siedzi sobie i piję kawę POTRZEBUJĘ CIĘ, na jednym z żeber macha nogami JESTEM DLA CIEBIE, po trzustce skacze JESTEŚ WSZYSTKIM, z jelit zjeżdża JESTEM TWÓJ, po płucach wspina się ZALEŻY MI, a w sercu wciąż uśpione KOCHAM CIĘ.
|
|
 |
"przyszła do mnie, otwarła serce i wyczyściła, zawsze tak robi. zjadła śniadanie z moich ust, delektując się każdym całusem, spojrzała mi w oczy, były niebieskie, patrząc na nie, zauważyłem że one nigdy nie zaznały strachu i obłudy. jej powieki się zamknęły, lekkim i cichym krokiem zaczęła przenikać przez moje ciało i umysł, tworzyliśmy już jedno. czułem w środku podniecenie jej drobna postura już wiedziała że musi mnie znać i nauczyć się na pamięć. przed oczami zobaczyłem ciemność, był to strach przed ślepotą byłem bezradny w panice zacząłem krzyczeć aż wkońcu oczy ukazały obraz. to ja i ona, płyneliśmy w obłokach raju a jej słowa jasno powiedziały- przy mnie już będziesz szczęśliwy. w tej samej chwili żal, płacz i smutek opuściły moje ciało. poczułem że żyje."-dla.niej
|
|
 |
"zbuduj dom na tej przestrzeni mojego serca a niebo samo się otworzy."-dla.niej
|
|
 |
"wilgotne usta, wypuszczają niemy, zbyt abstrakcyjny, bez sensowny krzyk rozpaczy, ponieważ nie ma Cię blisko."-dla.niej
|
|
 |
"nie wstane, nie podniosę się, bez Ciebie, brakuje mi tlenu, staje się chory, przyjdź, bądź, przytul, pocałuj, wylecz, Twoje ciało, jest dla mnie jak terapia, zagraj, melodie naszego życia, Twoje wargi nadal mnie uwodzą, urzeknij mnie, delikatnością swego ciała, mów, oddaj mi każde słowo, Twój głos, rytmem mojego szczęścia, zatrzymaj, mnie, mój gniew, zakładając koc radości, zamknę, powieki, duszę, serce, tylko po to, by Ci się oddać bez reszty."-dla.niej
|
|
 |
Nie rozumiem. Nie rozumiem ludzi, którzy oceniają człowieka po rodzinie. Po tym kto Go wychował. Czy, gdy jesteśmy w brzuchach mamy możliwość wyboru rodziny? Nie. To nie od nas zależy czy będziemy mieć cudowną rodzinę, ojca alkoholika czy samotną matkę. Nie od nas zależy czy będą nas kochać i traktować jak największy dar od losu, czy jak największego śmiecia. A pomimo to ludzie z przykładnych, reklamowych rodzin, czują się lepsi, ponad nami - tymi, którzy od dziecka wiedzieli co to znaczy cierpieć i co to prawdziwy ból. Oddalibyśmy wszystko by choć raz nie dostać w twarz, nie zostać poniżonym, za jeden wieczór, spokojny, bez nasłuchiwania kroków, bo czas na karę. A kara za co? Za życie. Oddalibyśmy wszystko za spokojne dzieciństwo i nie zniszczoną psychikę. Wy dajecie sobie prawo do osądzania nas, skreślania i poniżania. Dajecie sobie prawo by czuć się lepszym, ale to my daliśmy radę wtedy i damy jutro. Damy radę zawsze, bo życie nas tak wychowało.
|
|
 |
"nasza miłość jest tym gatunkiem która powoli ginie na tym świecie."-dla.niej
|
|
 |
"witam misiu. oddaje każde słowo Tobie trudno to dusić w sobie. istniejesz w moim życiu od dawna, wiele godzin spędzonych razem, odnalazłem w sobie siłę by walczyć razem z Tobą o to życie. mamy chwilę smutku i przygnębienia mimo to walczymy nadal. podobasz się wielu chłopakom wiem o tym ale jak o jakimś mówisz to aż nóż wychodzi mi z kieszeni i prosi by go użyć. prócz noża mam szklane serce zapukałaś w nie, nie wiedząc co się stanie. było tam szczęście zmarznięte i schowane prosiło o niewiele, o promyk słońca. oddałas mi go, Kocham Cię Koksie."-dla.niej
|
|
 |
"topi się moje serce w obecności Twojego ciała a dotyk niemiłosiernie zatrzymuje rozkosz w moim umyśle."-dla.niej
|
|
 |
"słowa wychodzące z moich słów nie są oblodzone obłudą. tym bardziej moje serce nigdy nie kłamie."-dla.niej
|
|
 |
Namiętności Jego pocałunku nie da się ubrać w słowa. Za każdym razem jest coraz bardziej niesamowity.
|
|
 |
Wtulona w Niego, wiedziała co to szczęście.
|
|
|
|