 |
Jeden krok z Tobą jest lepszy niż tysiące mil w gwieździstą noc bez Ciebie.
|
|
 |
Mam we krwi podejmowanie złych decyzji, wybieranie nieodpowiednich facetów, bycie zbyt pruderyjną egocentryczką z wybujałym ego i naiwnością na skalę kosmosu, no i to najistotniejsze przez co cierpię najbardziej - picie zbyt gorącej herbaty.
|
|
 |
powiedzial , ze to koniec - odchodzi . zaczelam sie glosno smiac jakis glupi , pieprzony zart .jednak on byl powazny . zamilklam . odruchowo tona lez poleciala mi po policzkach ,czulam jak moje serce cholernie piecze . ale nie , przeciez musze byc silna , nie moge sie z...alamac .powiedzialam , ze wszystko w porzadku i szybko zapomne ..pobieglam do domu , choc ledwo stalam na nogach , ale nie moglam sie poddac ,nikt nie mgl poznac po mnie smutku . wytarlam lzy . niepotrzebnie ,kolejna partia wylala sie z moich oczy w niespelna sekunde . nie potrafilam nad soba zapanowac .skulona usiadlam na krawezniku krzyczac , czemu to wlasnie ja stracilam swoj najslodszy narkotyk .otepiona , zalana lzami , spuchnieta nie podnioslam sie juz nigdy z tego jebanego dolu..
|
|
 |
Jak ogień i deszcz, Doprowadzasz mnie do obłędu, Ale nie umiem się na ciebie gniewać. Jak Wenus i Mars, Jesteśmy z innych gwiazd. Ale jesteś harmonią w każdej piosence którą śpiewam, I nie chcę nic zmieniać. ♥
|
|
 |
a co byś zrobił gdybym zadzwoniła w samym środku nocy i powiedziała , że cholernie tęsknię , że nie daję rady?
|
|
 |
- Ty patrz, ona co chwilę na mnie zerka i się uśmiecha, ale oczy to ma jakieś smutne..- ... ona Cię kocha.
|
|
 |
Najbardziej lubiła siadać na schodku, i patrzeć przed siebie. Kiedy tak siedziała, ciepła herbata ogrzewała jej dłonie, a wiatr delikatnie muskał jej twarz myślała o tym, jak przecudownie by było, gdybyś był w tym momencie obok niej...
|
|
 |
Gdybym mogła podarować Ci tylko jedną rzecz tego świata, chciałabym dać ci umiejętność patrzenia moimi oczami. wtedy zauważyłbyś, jak ważny dla mnie jesteś.
|
|
 |
- Wiesz kochanie, mam takie dziwne przeczucie...- Jakie przeczucie ?- Że powinniśmy zapamiętać ten moment. że będzie to moment, który będziemy opowiadać naszym wnukom.- Co masz na myśli ?- Wyjdziesz za mnie ?
|
|
 |
znalazłam te usta, których kształt kocham, gdy się śmieją.
|
|
 |
Nie musimy razem oglądać zachodu i wschodu słońca. Nie musimy chodzić na romantyczne kolacje. Nie musimy lansować się po mieście. Wystarczy mi cichy kąt i tylko ty ... `
|
|
 |
Mówisz, że nie jesteś szczególnie uzdolniony. Ależ jesteś. To w końcu ty, a nie ktoś inny wpadł mi do oka, wpuścił do brzucha stado motyli, zawrócił mi w głowie i wcisnął watę w kolana. Już wiesz, do czego jesteś zdolny?
|
|
|
|