głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sweetygirl131

Związki? zawsze byłem słaby z chemii. Ale lepsze to niź być dobrym z matmy  no i dzielić kreski.   Raca

stostostopro dodano: 28 października 2012

Związki? zawsze byłem słaby z chemii. Ale lepsze to niź być dobrym z matmy, no i dzielić kreski. / Raca

przynajmniej mam pewność   wiem  że walczyłam do końca.próbowałam wszystkiego  każdych słów  każdych gestów i każdej formy dotarcia do Ciebie. wylewałam łzy nocami  po to by rano podnieść się  i walczyć   na nowo. i chociaż tyle mi z tego zostało   że wiem  że potrafię  że jestem zdolna do walki i  że Ty nie byłeś tego wart.   veriolla

stostostopro dodano: 28 października 2012

przynajmniej mam pewność - wiem, że walczyłam do końca.próbowałam wszystkiego, każdych słów, każdych gestów i każdej formy dotarcia do Ciebie. wylewałam łzy nocami, po to by rano podnieść się, i walczyć - na nowo. i chociaż tyle mi z tego zostało - że wiem, że potrafię, że jestem zdolna do walki i, że Ty nie byłeś tego wart. / veriolla

i zniknął. teksty stostostopro dodał komentarz: i zniknął. do wpisu 28 października 2012
spójrz  bywamy tak bardzo absurdalni. za mocno kochamy  za bardzo cierpimy. jesteśmy w stanie oddać wszystko dla osoby  dla której jesteśmy kompletnie bez znaczenia. a wiesz co jest w nas wszystkich najgorsze? to  że gdy płaczemy  jedyną osobą  która na prawdę byłabym w stanie otrzeć nasze łzy  jest ta  przez którą one właśnie spływają po naszych policzkach...   veriolla

stostostopro dodano: 28 października 2012

spójrz, bywamy tak bardzo absurdalni. za mocno kochamy, za bardzo cierpimy. jesteśmy w stanie oddać wszystko dla osoby, dla której jesteśmy kompletnie bez znaczenia. a wiesz co jest w nas wszystkich najgorsze? to, że gdy płaczemy, jedyną osobą, która na prawdę byłabym w stanie otrzeć nasze łzy, jest ta, przez którą one właśnie spływają po naszych policzkach... / veriolla

I wiesz co? mogłabym powiedzieć Ci te dwa proste słowa codziennie  o każdej porze dnia. Czasami nawet mam na to cholerną ochotę  ale na szczęście zawsze dopada mnie prawda która zawarta jest w świecie realnym  że nigdy już nie będę miała na to okazji.   Stostostopro .

stostostopro dodano: 28 października 2012

I wiesz co? mogłabym powiedzieć Ci te dwa proste słowa codziennie, o każdej porze dnia. Czasami nawet mam na to cholerną ochotę, ale na szczęście zawsze dopada mnie prawda która zawarta jest w świecie realnym, że nigdy już nie będę miała na to okazji. / Stostostopro .

Dużo myśli. Raz tragicznie  czasami chwilowe euforię. Ćpunskie zagrywki. Typowe porażki. Opadanie z sił. Stany depresyjne. Złudne nadzieje. Pijackie bełkoty... ale kochałam go mimo wszystko.   Stostostopro .

stostostopro dodano: 28 października 2012

Dużo myśli. Raz tragicznie, czasami chwilowe euforię. Ćpunskie zagrywki. Typowe porażki. Opadanie z sił. Stany depresyjne. Złudne nadzieje. Pijackie bełkoty... ale kochałam go mimo wszystko. / Stostostopro .

Mówią:'bądź silna  wybaczy Ci..'Ale ja nie potrafię sobie wyobrazić tego co będzie dalej..Miałam wszystko to o czym od zawsze marzyłam miałam Jego poczucie bezpieczeństwa miłości  wielkiego uczucia którym mnie dażył.Był kimś kto moje nudne i puste życie zamienił w najwspanialszą bajkę.Był moim Księciem tylko Księżniczka nawaliła...Płacz i ból serca dominuje od kilku dni w moim zyciu  nie potrafię pogodzić sie z tym co zrobiłam.Co Mu zrobiłam.Mówią 'daj mu czas'  ale jak dlugo ma to trwać? jak długo mam żyć w nieświadomości tego co będzie jutro?Na pulpicie w telefonie w portfelu wciąż widnieje Jego nasze zdjęcie..Nie potrafię ich usunąć  nie potrafię Jego usunąć ze swojego zycia..Kocham i mam nadzieję łudzę się ze to jeszcze nie koniec..Że kocham się tak bardzo że to przetrwamy..Gorzej jeśli On kocha mnie zbyt mocno by zapomnieć o blędzie który rozwalił wszystko co do tej pory było piękne.. A mianowicie NAS...    pozorna

pozorna dodano: 28 października 2012

Mówią:'bądź silna, wybaczy Ci..'Ale ja nie potrafię sobie wyobrazić tego co będzie dalej..Miałam wszystko to o czym od zawsze marzyłam,miałam Jego,poczucie bezpieczeństwa,miłości, wielkiego uczucia,którym mnie dażył.Był kimś kto moje nudne i puste życie zamienił w najwspanialszą bajkę.Był moim Księciem,tylko Księżniczka nawaliła...Płacz i ból serca dominuje od kilku dni w moim zyciu, nie potrafię pogodzić sie z tym co zrobiłam.Co Mu zrobiłam.Mówią;'daj mu czas' ,ale jak dlugo ma to trwać? jak długo mam żyć w nieświadomości tego co będzie jutro?Na pulpicie,w telefonie,w portfelu wciąż widnieje Jego,nasze zdjęcie..Nie potrafię ich usunąć, nie potrafię Jego usunąć ze swojego zycia..Kocham i mam nadzieję,łudzę się,ze to jeszcze nie koniec..Że kocham się tak bardzo,że to przetrwamy..Gorzej,jeśli On kocha mnie zbyt mocno,by zapomnieć o blędzie,który rozwalił wszystko co do tej pory było piękne.. A mianowicie NAS... || pozorna

jeżeli masz kogo nazwać przyjacielem  wygrałeś życie.

cooookies dodano: 28 października 2012

jeżeli masz kogo nazwać przyjacielem, wygrałeś życie.

codziennie rozmawiamy  zwierzamy się sobie  szukamy w sobie wsparcia  które za każdym razem odnajdujemy. mimo tak dużej odległości zawsze jesteśmy dla siebie podporą  potrafimy sobie wzajemnie pomóc i poprawić humor w najgorszych chwilach. wiemy  kiedy coś jest nie tak nawet nie słysząc swoich głosów  a czytając fejsbukowe wiadomości. jesteśmy w pełni przekonane  że nie opuścimy siebie nigdy  a ta przerażająca dla niektórych odległość jest dla nas niczym  bo wiemy  że za jakiś czas  to nie kilometry będa nas dzieliły  a wspólna łazienka  o którą zapewne każdego dnia będziemy staczały wojny.   cooookies

cooookies dodano: 28 października 2012

codziennie rozmawiamy, zwierzamy się sobie, szukamy w sobie wsparcia, które za każdym razem odnajdujemy. mimo tak dużej odległości zawsze jesteśmy dla siebie podporą, potrafimy sobie wzajemnie pomóc i poprawić humor w najgorszych chwilach. wiemy, kiedy coś jest nie tak nawet nie słysząc swoich głosów, a czytając fejsbukowe wiadomości. jesteśmy w pełni przekonane, że nie opuścimy siebie nigdy, a ta przerażająca dla niektórych odległość jest dla nas niczym, bo wiemy, że za jakiś czas, to nie kilometry będa nas dzieliły, a wspólna łazienka, o którą zapewne każdego dnia będziemy staczały wojny. / cooookies

Czekaliśmy na przystanku autobusowym.Siedział tuż obok a niczym sam wytwór mojej wyobraźni.Nie mogłam dotknąć Jego dłoni..Nie mogłam wtulić się mu w ramiona ani styknąć swoich warg z Jego.Siedziałam z opuszczoną głową wpatrując się we własne buty.Łzy kręciły mi się w oku lecz nie potrafiły wydostać się na zewnątrz.Spojrzałam na Niego..Siedział wpatrzony przed siebie z pustym  przepełnionym smutkiem spojrzeniem.Sięgnęłam Jego dłoni swoją lecz odepchnął mnie i krzyknął bym go nie dotykała..Nie potrafiłam już pohamować łez..Wiedzialam że mnie kocha że gotów był oddać własne życie za mnie że zrobiłby wszystko by uczynić mnie szczęśliwszą..A ja..? Wystarczyła tylko chwila by mnie znienawidził jedna chwila by poczuł wstręt i odraze..Zawaliłam zawiodłam..Zraniłam wbijając mu nóż prosto w serce.. Myślalem że jesteśmy idealni..Tylko Ty dawałaś mi energię na życie tylkoTy..Byłaś tylko Ty..a Ty co?Wystarczyła jedna.. odezwał się a ja..A ja wiedziałam ze moje życie właśnie się skonczyło..  pozorna

pozorna dodano: 27 października 2012

Czekaliśmy na przystanku autobusowym.Siedział tuż obok,a niczym sam wytwór mojej wyobraźni.Nie mogłam dotknąć Jego dłoni..Nie mogłam wtulić się mu w ramiona,ani styknąć swoich warg z Jego.Siedziałam z opuszczoną głową wpatrując się we własne buty.Łzy kręciły mi się w oku,lecz nie potrafiły wydostać się na zewnątrz.Spojrzałam na Niego..Siedział wpatrzony przed siebie z pustym, przepełnionym smutkiem spojrzeniem.Sięgnęłam Jego dłoni swoją lecz odepchnął mnie i krzyknął,bym go nie dotykała..Nie potrafiłam już pohamować łez..Wiedzialam,że mnie kocha,że gotów był oddać własne życie za mnie,że zrobiłby wszystko by uczynić mnie szczęśliwszą..A ja..? Wystarczyła tylko chwila by mnie znienawidził,jedna chwila,by poczuł wstręt i odraze..Zawaliłam,zawiodłam..Zraniłam wbijając mu nóż prosto w serce..-Myślalem,że jesteśmy idealni..Tylko Ty dawałaś mi energię na życie,tylkoTy..Byłaś tylko Ty..a Ty co?Wystarczyła jedna..-odezwał się,a ja..A ja wiedziałam,ze moje życie właśnie się skonczyło..||pozorna

Minął rok. Cały rok. 365 dni  52 tygodnie  12 miesięcy  8 760 godzin  525 600 minut i 31 536 000 sekund. Minął rok  a ona nadal egzystowała tchnieniem nadziei. Każdego dnia wstawała  ubierała się  jadła i próbowała żyć. Każdego dnia na nowo zaczynała kolejny dzień  chodziła do pracy  a nawet się uśmiechała. Każdego dnia na nowo próbowała nowych przeżyć  każdego dnia zapominała. Zapominała o tym  co wydarzyło się rok wcześniej. Każdego dnia. Podczas długich godzin i jeszcze dłuższych minut. Zapominała. Że kochała. Zapominała  wyrzucając z głowy wspomnienia podczas dłużących się sekund. Mógł minąć rok  dwa  a na­wet i trzy  ale on dalej pamiętała je­go twarz  ponieważ jej serce trzepotało  gdy zaglądała mu w oczy będąc obok. Minął rok  a ona dalej nie potrafiła zapomnieć.

alcoholicsmile dodano: 27 października 2012

Minął rok. Cały rok. 365 dni, 52 tygodnie, 12 miesięcy, 8 760 godzin, 525 600 minut i 31 536 000 sekund. Minął rok, a ona nadal egzystowała tchnieniem nadziei. Każdego dnia wstawała, ubierała się, jadła i próbowała żyć. Każdego dnia na nowo zaczynała kolejny dzień, chodziła do pracy, a nawet się uśmiechała. Każdego dnia na nowo próbowała nowych przeżyć; każdego dnia zapominała. Zapominała o tym, co wydarzyło się rok wcześniej. Każdego dnia. Podczas długich godzin i jeszcze dłuższych minut. Zapominała. Że kochała. Zapominała, wyrzucając z głowy wspomnienia podczas dłużących się sekund. Mógł minąć rok, dwa, a na­wet i trzy, ale on dalej pamiętała je­go twarz, ponieważ jej serce trzepotało, gdy zaglądała mu w oczy będąc obok. Minął rok, a ona dalej nie potrafiła zapomnieć.

Piórko. Małe  puszyste białe piórko. Życie czasami jest właśnie takie… ulotne. I w żadnym wypadku nie jest zależne od nas. Prowadzi się swoimi zasadami i tylko od nich zależy każdy rozdział jego książki. Ono po prostu chce  żebyśmy kochali. Chce  żebyśmy potrzebowali… nieznanego.

alcoholicsmile dodano: 27 października 2012

Piórko. Małe, puszyste białe piórko. Życie czasami jest właśnie takie… ulotne. I w żadnym wypadku nie jest zależne od nas. Prowadzi się swoimi zasadami i tylko od nich zależy każdy rozdział jego książki. Ono po prostu chce, żebyśmy kochali. Chce, żebyśmy potrzebowali… nieznanego.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć