 |
Każdy cierpi odrobinę za bardzo
Każdy cierpi, ale to wciąż za mało
Tak cudownie jest spadać
Kochajmy i zaryzykujmy wszystko
Bo wolę kochać odrobinę za mocno
|
|
 |
Czy to pożegnanie?
Czy to czas, by cię wyzwolić?
Czy to czas, by pozwolić temu odlecieć?
Czy to czas, by pozwolić temu krwawić?
|
|
 |
Droga wędruje,
Ale ja jestem nadal blisko ciebie,
W moim życiu, miłość idzie do przodu,
Będę nadal przy tobie,
Wciąż...
|
|
 |
Tak, próbowaliśmy,
Ale może zbyt długo.
Z każdego smutku,
Zaświta kolejny dzień.
|
|
 |
Kiedyś zmienialiśmy się,
By ukryć ból,
Głęboko, który pali.
A to uczucie wciąż pozostaje.
|
|
 |
Znajdziesz kogoś nowego,
Naprawdę mam taką nadzieję,
Ponieważ ja kocham... cię,
A słońce wzejdzie,
Będzie świecić dla ciebie,
Uwielbiam cię.
|
|
 |
między nami było i nie było , działo się i podziało .
|
|
 |
Nie tęsknię. Czasem tylko płaczę cichutko wieczorami, bo przypominam sobie jak dobrze było mi w Twoich ramionach.
|
|
 |
Problem tkwi w tym, że pewni ludzie są niezastąpieni..
|
|
 |
Zastanawia mnie co czuje gdy mija mnie na ulicy, gdy nasze oczy spotykają się na te kilka krótkich sekund. Zastanawia mnie czy czasem o mnie myśli, jak i czy w ogóle wypowiada się na mój temat. Zastanawia mnie czy żałuje że to wszystko miało miejsce czy może wręcz przeciwnie, żałuje że to się skończyło. Zastanawia mnie jaki ma do mnie stosunek i kim tak właściwie dla niego byłam.
|
|
 |
największą krzywdę wyrządzamy sobie sami , żyjąc złudzeniami .
|
|
 |
pamiętasz?kiedyś lubiliśmy ze sobą rozmawiać
|
|
|
|