 |
Tak, kurwa. Wszyscy mnie zostawcie. Olewajcie, ignorujcie, a ja będę płakać i cierpieć jak głupia, pewnie. Tak najlepiej. Zostawić bez uprzedzenia. Zniknąć. Ja też może tak zniknę, co? Z Waszego życia. Raz na zawsze. Zajebiste kurwa uczucie...
|
|
 |
"Miałeś w życiu taki moment, gdy stwierdziłeś, że to już koniec? Gdy dotarło do Ciebie, że wszystko, co dotychczas robiłeś, nie miało najmniejszego sensu? Chciałeś zrobić krok do przodu, ale zawsze cofałeś się w tył? Pragnąłeś tak wiele, a wyszło jak zawsze? Znasz to uczucie, kiedy starasz się ze wszystkich sił, a na mecie okazuje się, że to było niepotrzebne? Jak się wtedy czujesz? Wykorzystany? Niepotrzebny? Samotny? Chciałbyś to naprawić, ale nie masz już sił? Nie przejmuj się. Nic nie jest warte pracy, w którą włożyłeś całe serce."
|
|
 |
"Tak,jest mi źle i co,to chciałeś usłyszeć?"
|
|
 |
"Na chuj mi twoje dobre słowo,na lepszy stan?"
|
|
 |
"A skąd mam wiedzieć czemu tak się pojebało,gdyby wiedział,to bym nie pozwolił żeby tak się stało."
|
|
 |
"Sam sobie poradzę,zawsze radzę sobie sam."
|
|
 |
Chyba mam trochę dość, trochę nie oddycham, trochę umieram, trochę tracę szczery uśmiech, trochę się zawiodłam
|
|
 |
Nienawidzę mojej nadwrazliwości. Nienawidzę gdy mi nic nie wychodzi, nienawidzę swoich wielkich słabości, nienawidzę swojego strachu, czasami nienawidzę żyć.
|
|
 |
dopadła mnie melancholia i wszechogarniające poczucie beznadziejności.
|
|
 |
Czasami, mimo,że coś nas niszczy , nie potrafimy od tego odejść. Czasami, po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno,by uwierzyć że miłość potrafi zabić.
|
|
 |
Niesamowite, jak słaby staje się człowiek, kiedy jego szczęście zależy od drugiej osoby.
|
|
 |
Chyba jednak przeszkadzam. Nie lubię przeszkadzać. Nie będę więcej.
|
|
|
|