 |
szukamy w słowniku. litera M. o jest! miłość - patrz przyzwyczajenie (str. 666).
|
|
 |
przez Ciebie mam ochotę na przekleństwa, tanie wino i papierosy z Rosji. mam dość bycia grzeczną, dla Twojego widzi mi się.
|
|
 |
czuję się pusta. pusta uczuciowo. czuję tą zjebaną nicość z nutką tęsknoty.
|
|
 |
nie wiem co się dzieje bo.. przestałam czuć. tak po prostu przestałam czuć, kochać. nie czuję już jak krew płynie w moich żyłach, jak rumienię się na twój widok. czy umarłam?
|
|
 |
10.11.2011 godzina 02;11. Nauczyłam się milczeć, gdy naprawdę mi zależy. To przykre./wpis z pamiętnika.
|
|
 |
|
w jednym momencie potrzebowałam miłości, a następnie ją odrzucałam tłumacząc, że wolę cieszyć się wolnością i niezależnością
|
|
 |
-ta ona jest pojebana, zachowuje sie jak szmata, pali zioło, pije.. -spokojnie- pamiętaj, że ją kochałeś. że darzyłeś ją tym wspaniałym uczuciem.
|
|
 |
|
Mam problem, często bywam wesoła, ale nie pamiętam już kiedy ostatnio byłam szczęśliwa.
|
|
 |
|
Możesz sobie mówić, że magia jest w pocałunkach. Dla mnie magia jest w powolnym splataniu rąk, gdy patrzymy sobie w oczy.
|
|
 |
|
Dość mam już pustych dni i świąt których nie było. [piosenka]
|
|
 |
|
Wpatrując się w smugi papierosowego dymu, widzę Twoje spojrzenie. Przecież jest dosłownie wszędzie, a ja mimo wszystko powoli zapominam jak nerwowo skurczały się Twoje tęczówki, kiedy wypowiadałeś dwa, niezwykle prymitywne słowa względem mnie. Palę. Podoba mi się połączenie Ciebie i powolnej śmierci. Z każdą kolejną sekundą, nikotywnowego tańca w moich płucach, jestem corazj bliżej końca. papieros za papierosem. Sekunda za sekundą. umieram. Raz, dwa, trzy - jestem coraz bliżej Ciebie kochanie. [abstracion]
|
|
 |
|
Przedwcześnie pozbawiona złudzeń, rzygam na sztuczność uczuć.
|
|
|
|