 |
i choć z siebie zdołałam Cię już wyrzucić, uśmiechami nadal do mnie wracasz.
|
|
 |
i nie wiem, jak to zrobię, ale obiecałam sobie, że odebrać Ciebie nikomu już nie pozwolę. chociaż do mnie nie należysz.
|
|
 |
to absurdalne, że mijamy się tak często, wymieniając jedynie szczerymi uśmiechami i intrygującymi spojrzeniami, bo blokowani przez wstyd, nie potrafimy we dwoje, jak bezradni, wskórać nic więcej.
|
|
 |
przepraszam, że czasem unikam odpowiedzenia ci 'cześć'. że nie patrzę ci prosto w oczy, gdy z tobą rozmawiam i wszelkie spotkania omijam szerokim łukiem. ja po prostu nie chcę robić sobie nadzei. nie mam zamiaru leczyć się z ciebie całymi miesiącami, a potem w ciagu kilku minut zmarnować, to wszystko nad czym tak mocno pracowałam./ kanciastopodobny
|
|
 |
Mamo. wiem, że możesz nie zdawać sobie z tego sprawy, ale ilekroć ja będę Cię irytować, bądź na odwrót, zawsze Cię kocham. zawsze doceniam Twoje starania, wysiłki, wylane poty. zawsze biorę pod uwagę, że jakiejkolwiek decyzji wobec mnie nie podejmujesz, robisz to z obawy i nadopiekuńczości, którą nienawidzę i uwielbiam jednocześnie. zawsze, mimo wszystko, w Twoich ramionach mogę poczuć beztroskę, której w moim życiu tak mało. a Twój płacz nadal stanowi dla mnie największą porażkę, jaką dziecko może tylko znosić, niechętnie i bezsilnie się temu przyglądając.
|
|
 |
wiem, jaki jesteś. wiem, na co Cię stać. zawsze jednak posiadałam w sobie skryte nadzieje, że przy mnie zachowywałbyś się inaczej i mogłabym nawet zmienić Cię na stałe.
|
|
 |
Jeden miłości chce, drugi ma puste serce,jeden nic nie chce mieć,a drugi chce mieć więcej.
|
|
 |
Na gorsze dni browara łyk i jeśli to nie jest grzech ,napij się ,a będzie tak jak chcesz.
|
|
 |
Co ma być to będzie płacz nic nie pomoże.
|
|
 |
Tak,tylko ONA potrafi mnie rozśmieszyć i wesprzeć w najtrudniejszych chwilach mojego życia !
|
|
 |
Moje dzieciństwo było zajebiste ! byłam wolna,robiłam co chciałam,pyskowałam w chuj do starszych osób. Wiem byłam głupim dzieckiem,ale pomimo tych idiotycznych rzeczy,które robiłam nie śpieszy mi sie do 18-stki jak całej reszcie młodzieży. Wole wrócić do czasów co byłam małym pyrtkiem miejąc ZERO problemów. tiaa,to było kurwa coś.
|
|
|
|