 |
|
Bo widzisz Prosiaczku, Puchatek czasem, po prostu ma wyjebane.
|
|
 |
|
bo jest dokładnie tak, jak być nie powinno.
i mi nie pierdolcie, że świat daje wszystkim równe szanse.
|
|
 |
|
Popatrz, jak trzęsą się jej ręce, gdy mówi o miłości może wtedy, zrozumiesz.
|
|
 |
|
Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał jej za bardzo komplikować życia sobą .
Tak jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej niż wszystko .
|
|
 |
|
Nie wstydzę się przyznać do tego, że codziennie prosiłam Boga o Ciebie...
I wiesz co było dla mnie najtrudniejsze?
Przestać wierzyć w spełnienie najpiękniejszego z marzeń.
|
|
 |
|
- Dlaczego tak na mnie patrzysz ? - spytał.
- patrzę, bo żyjesz. - odpowiedziała.
- i co w tym dziwnego ?
- Nic. Prócz tego, że się zarzekałeś, że beze mnie żyć nie potrafisz. że umrzesz, jeżeli odejdę. że po za mną życia, nie widzisz.
- wybuchnął szyderczym śmiechem, nachylając się wyszeptał jej do ucha.
- kłamałem, maleńka.
|
|
 |
|
niektóre chwile zapomnina się przez całe życie, wiesz?
|
|
 |
|
Bóg stworzył, a diabeł wychował.
|
|
 |
|
Ludzie wybierają różne rodzaje śmierci. Jedni się głodzą, inni wieszają. Ja postawiłam na miłość.
|
|
 |
|
a kiedy ona się rozpłakała. ze szczęścia, że go przy sobie ma. nie wiedział co zrobić. przytulał ją. głaskał po włosach. ocierał jej łzy. co chwila mówił coś takiego, że bezwarunkowo musiała się uśmiechnąć. grymas na jej twarzy coraz bardziej go martwił. obiecał, że jak tylko przestanie da jej ulubionego batonika. cokolwiek... żeby tylko nie płakała. i wtedy spoglądając przez łzy w jego oczy. ujrzała to po raz pierwszy. zależało mu na niej. cholernie mu na niej zależało...
|
|
 |
|
Stanąć na dachu, wywalić język i środkowym palcem pozdrawiać świat, nucąc "Mam wyjebane" pod nosem, śmiać się w mordę czarnym kotom plując na wszystkich na dole. Zadzwonić do Niego i wyznać miłość, wyryć jego inicjały na tym cholernym dachu , i na koniec przed skokiem w dół , życzyć szczęścia wszystkim bliskim i wstrzymać oddech, by ostatni raz otworzyć powieki i kurde ostatni raz zasnąć.
|
|
 |
|
dziwisz się że to przyjaźń ? bo ja wcale. tylko Ona potrafi odczytać radość i smutek z moich oczu. tylko Ona potrafi codziennie zapytać jak u mnie. tylko Ona potrafi mimo wszystko znaleźć dla mnie czas. tylko z Nią czuję się tak swobodnie i wiem że mogę powiedzieć Jej wszystko. obydwie ciągniemy się ku górze gdy jedna spada w dół. postawiłam na Nią a Ona na mnie jesteśmy ze sobą na stówę. = loczeq. teksty
onna dodano: 1 tydzień temu
dziwisz się , że to przyjaźń ? bo ja wcale. tylko Ona potrafi odczytać radość i smutek z moich oczu. tylko Ona potrafi codziennie zapytać jak u mnie. tylko Ona potrafi mimo wszystko znaleźć dla mnie czas. tylko z Nią czuję się tak swobodnie i wiem , że mogę powiedzieć Jej wszystko. obydwie ciągniemy się ku górze , gdy jedna spada w dół. postawiłam na Nią, a Ona na mnie - jesteśmy ze sobą na stówę.
|
|
|
|