głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sweet_peach

Mamy to  czego innym brakuje miłość  spokój  wzajemny szacunek! Nadmiar emocji by wszystko uprościć bo  Moje serce jest pełne miłości

natalek07 dodano: 6 luty 2011

Mamy to, czego innym brakuje miłość, spokój, wzajemny szacunek! Nadmiar emocji by wszystko uprościć bo, Moje serce jest pełne miłości ;*

nie szukaj ideału  bo ideałów nie ma. znajdź kogoś  kto zdenerwuje Cie jak nikt inny  kogoś  czyj dotyk sprawi  że odlecisz do innego świata  przy kim nie będziesz chciała udawać nic.

natalek07 dodano: 6 luty 2011

nie szukaj ideału, bo ideałów nie ma. znajdź kogoś, kto zdenerwuje Cie jak nikt inny, kogoś, czyj dotyk sprawi, że odlecisz do innego świata, przy kim nie będziesz chciała udawać nic.

Ci którzy milczą  skrywają w sobie najwięcej emocji.

karmeeel dodano: 5 luty 2011

Ci którzy milczą, skrywają w sobie najwięcej emocji.

Łatwiej nie znaczy lepiej.

lonelyy dodano: 5 luty 2011

Łatwiej nie znaczy lepiej.

i nie musi być perfekcyjnie   wystarczy   że z wami .   tymbarkoholiczka

sukeban dodano: 5 luty 2011

i nie musi być perfekcyjnie , wystarczy , że z wami . / tymbarkoholiczka

obudził mnie po szóstej  delikatnym pocałunkiem. wydałam z siebie cichy pomruk  przewracając się na drugi bok. energicznym ruchem ściągnął ze mnie kołdrę. owiana zimnym podmuchem zerwałam się nad na równe nogi.   zjebało Cię?!   wykrzyczałam  łapiąc po poduszkę.   przemyśl to! wiesz czym ta bitwa się zakończy  kochanie!   ostrzegł mnie. nie zważając na Jego groźby wymierzyłam rzut. uchylił głowę w ostatnim momencie. w dwie sekundy znalazł się przy moim boku  łapiąc mocno i kładąc delikatnie na łóżku. usiadł na mnie rozkrokiem  i zaczął łaskotać. kiedy uznał  że piszę za głośno zamknął mi usta swoimi wargami  od tak. kochałam te poranki.

natalek07 dodano: 3 luty 2011

obudził mnie po szóstej, delikatnym pocałunkiem. wydałam z siebie cichy pomruk, przewracając się na drugi bok. energicznym ruchem ściągnął ze mnie kołdrę. owiana zimnym podmuchem zerwałam się nad na równe nogi. - zjebało Cię?! - wykrzyczałam, łapiąc po poduszkę. - przemyśl to! wiesz czym ta bitwa się zakończy, kochanie! - ostrzegł mnie. nie zważając na Jego groźby wymierzyłam rzut. uchylił głowę w ostatnim momencie. w dwie sekundy znalazł się przy moim boku, łapiąc mocno i kładąc delikatnie na łóżku. usiadł na mnie rozkrokiem, i zaczął łaskotać. kiedy uznał, że piszę za głośno zamknął mi usta swoimi wargami, od tak. kochałam te poranki.

Pamiętasz te serduszka na końcu zeszytu od matmy z Twoim imieniem w środku? To zapomnij. Teraz pokrywa je gruba warstwa korektora.   facebook. d

natalek07 dodano: 3 luty 2011

Pamiętasz te serduszka na końcu zeszytu od matmy z Twoim imieniem w środku? To zapomnij. Teraz pokrywa je gruba warstwa korektora. / facebook.;d

A pamiętasz jak na samym początku rozmowy już się ze mną żegnałeś  bo wiedziałes  że ciężko jest nam się pożegnać i rozmawialiśmy jeszcze przez kolejna godzine?

natalek07 dodano: 3 luty 2011

A pamiętasz jak na samym początku rozmowy już się ze mną żegnałeś, bo wiedziałes, że ciężko jest nam się pożegnać i rozmawialiśmy jeszcze przez kolejna godzine?

grupa dziewczyn w city  dobre bity w głośnikach  podchodzi jakiś many i mówi do jednej:  ej maleńka  zatańczymy?  nie jestem kurwa maleńka i nie co do twojego pytania  dlaczego?  bo kurwa jesteś brzydki!  a ty najebana  ale ja za kilka godzin wytrzeźwieję!   breatheme

natalek07 dodano: 3 luty 2011

grupa dziewczyn w city, dobre bity w głośnikach, podchodzi jakiś many i mówi do jednej: -ej maleńka, zatańczymy? -nie jestem kurwa maleńka i nie co do twojego pytania -dlaczego? -bo kurwa jesteś brzydki! -a ty najebana -ale ja za kilka godzin wytrzeźwieję! / breatheme

siedzę na parapecie   w za dużym dresie  w ręku trzymam kubek kakao  które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myśle   Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś?   Czy tęskniłeś za moim głosem  oczami  żartami  zapachem  za moją obecnością? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ? Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś   cholernie mi jej brakuje   ?

natalek07 dodano: 3 luty 2011

siedzę na parapecie , w za dużym dresie, w ręku trzymam kubek kakao, które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myśle " Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś? " Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ? Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś " cholernie,mi jej brakuje " ?

przysuwasz się. oblewasz moją szyję płonącymi pocałunkami. nie odsuwam się  wręcz przeciw swojej woli zbliżam twarz ku twoim ustom.   jesteś moim światem   szepczesz  łapczywie chwytając oddech. twoje usta lądują na moich  a Twoje słowa nie chcą wylecieć z mojej głowy. odsuwam Cię  poprawiam sukienkę i uciekam  mówiąc Ci  że jesteś nikim. że dla mnie  nie znaczysz nic.

natalek07 dodano: 3 luty 2011

przysuwasz się. oblewasz moją szyję płonącymi pocałunkami. nie odsuwam się, wręcz przeciw swojej woli zbliżam twarz ku twoim ustom. - jesteś moim światem - szepczesz, łapczywie chwytając oddech. twoje usta lądują na moich, a Twoje słowa nie chcą wylecieć z mojej głowy. odsuwam Cię, poprawiam sukienkę i uciekam, mówiąc Ci, że jesteś nikim. że dla mnie, nie znaczysz nic.

Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go delikatnie w plecy. Wystraszył się i po chwili uśmiechnął. 'Cześć Kochanie. Miałaś być wieczorem.' Objął ją w pasie. 'Chciałam tylko zajrzeć  co robisz i sobie pójść  ale sam wiesz  jak reaguję na Twój widok.' Zaśmiał się głośno. 'Pociągam Cię?' Przygryzła wargę i spuściła głowę. 'Hahah  buraku mój.' Odwróciła się na pięcie. 'Gdzie idziesz?' Zawołał wciąż się śmiejąc. 'Byle dalej od Ciebie.' Spojrzała naburmuszona. 'I skończ się wreszcie nabijać! Nie moja wina  że...że wywołujesz u mnie takie reakcje!' Podbiegł do niej i złapał za nadgarstki. 'Też Cię kocham.' Szepnął i ujął jej twarz w dłonie  by ją pocałować. 'Nie! Poczekaj do wieczora.' Powiedziała słodko i wyszła z pomieszczenia. Złapał się za głowę i wywrócił oczami. 'Kocham ją  no normalnie ją kocham!'

natalek07 dodano: 3 luty 2011

Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go delikatnie w plecy. Wystraszył się i po chwili uśmiechnął. 'Cześć,Kochanie. Miałaś być wieczorem.' Objął ją w pasie. 'Chciałam tylko zajrzeć, co robisz i sobie pójść, ale sam wiesz, jak reaguję na Twój widok.' Zaśmiał się głośno. 'Pociągam Cię?' Przygryzła wargę i spuściła głowę. 'Hahah, buraku mój.' Odwróciła się na pięcie. 'Gdzie idziesz?' Zawołał wciąż się śmiejąc. 'Byle dalej od Ciebie.' Spojrzała naburmuszona. 'I skończ się wreszcie nabijać! Nie moja wina, że...że wywołujesz u mnie takie reakcje!' Podbiegł do niej i złapał za nadgarstki. 'Też Cię kocham.' Szepnął i ujął jej twarz w dłonie, by ją pocałować. 'Nie! Poczekaj do wieczora.' Powiedziała słodko i wyszła z pomieszczenia. Złapał się za głowę i wywrócił oczami. 'Kocham ją, no normalnie ją kocham!'

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć