  |
|
pierdolony dniu nakurwiaj już końcem, proszę.
|
|
  |
|
I wpierdalają ci się w życie jakby swojego nie mieli..
|
|
  |
|
i to jebane społeczeństwo, w którym pogoń za ideałem to kurweskie szaleństwo. nie liczą się zdrowe relacje, tylko jak komuś wypierdolić kase..
|
|
  |
|
i cokolwiek nie zrobię, narobię sobie wrogów.
|
|
  |
|
to co najbardziej rani w związku, to jednostronne zaangażowanie. wszystko jedno czyje..
|
|
  |
|
i próbują ci udowodnić, że człwiek chory z miłości, to człowiek chory psychicznie..
|
|
  |
|
nie możemy, być i żyć dalej blisko.
|
|
  |
|
i nie zrozum tego źle, ja opisuję ich, oni opisują mnie.
|
|
  |
|
teraz rozumiem jak łatwo można upaść.
|
|
  |
|
mając wszystko, ciągle czegoś brakuje.,
|
|
|
|