 |
|
uwielbiam aplikacje na fejsie która notorycznie pyta mnie o atrakcyjność tyłka mojego katechety. / k.sz
|
|
 |
|
Jestem dowodem, że nie zawsze identyfikuję się z tym miastem, gdzie masa kasy pragnie, gdzie dzieciaki sprowadzają na parter, reguły są takie, dawaj hajs, ja schowam kastet.
|
|
 |
|
a z bliskim najlepiej wychodzi się na niczym
wiesz jak jest. Widok zniczy i na rękach krew
to dopiero czas, kiedy kłamać przestać chcesz
za późno
|
|
 |
|
nie pójdziemy do piekła bo trafiliśmy już tam dawno.
|
|
 |
|
ostatni raz okłamie, gdy powiem że już nie kocham jego.
|
|
 |
|
To dla tych którzy lubią sex, lubią jeść, lubią spać
i pić, bo tak naprawdę nie potrzeba nam nic.
|
|
 |
|
Tęsknimy za przeszłością. Idealizujemy ją do granic możliwości, często nawet przekraczamy je. Wydaje nam się, że kiedyś było lepiej. Nie dostrzegamy tego co mamy w tej chwili. Dostrzeżemy, jak przeminie. / k.sz
|
|
 |
|
I nie oskarżaj mnie o brak tolerancji, bo toleruję minimum, a ciebie nie ma w mojej skali.
|
|
 |
|
Nie ma chamskich ludzi. Są tylko niedowartościowani. / k.sz
|
|
 |
|
Matematyka, której połowa klasy nie rozumie. Wszyscy wyczuwają nadchodzący koniec lekcji. [B]abka dyktuje zadanie. [k]olega : - ale prosze pani ! tu sami humani są ! My tego nie zrobimy. Nauczycielka ignoruje wypowiedz. po chwili kumpel pyta : -ale że my to zadanie mamy w domu zrobić?! B: -nie kurwa, w szatni. / hahahah k.sz i jej pojebana klasa :D
|
|
 |
|
nie wiem czy to jeszcze fikcja.
|
|
|
|