|
jest rano. no dobra grubo po czwartej. jeszcze nie spie. chyba za duzo mysle. nie potrafie, jak kiedys, po prostu zamknac oczu i snic. teraz bede lezec. myslec. smutac. wspominac. sie wzruszac. na koniec wyczerpane powieki nie wytrzymia ciezaru duszy i ulegna. opadna. a ja zasne. bede snila. lecz pewnie znow obudze sie nie pamietajac snu. obudze sie z pustka w glowie, z samotnosci, z cisza. ale nic na to nie poradze, jezeli bede sobie tak klikac. powinnam chyba ulozyc grzecznie glowe na poduszce i zrobic to co wszyscy w kolo. dac odpoczac sobie od rzeczywistosci pomknac ku marzeniom. moze tam cos spotkam. radosc, moze milosc? poki co wylaczam mysli, opadam na poduszke, przymykam powieki, zasypiam. dobranoc. /skinny-love
|
|
|
|
- coś rozpierdala mnie od środka. - kosiarką po sercu ci przejechali ? ~schooki~
|
|
|
w ciszy. wrzaski. w ciszy. /skinny-love
|
|
|
lubie ksiezyc, a ksiezyc lubi mnie. rozmawiam z nim, a on mnie slucha. /skinny-love ..moja siostra ma ze mna przerabane, powtarzalam jej to cala powrotna droge z zakupow, bo zobaczylam ksiezyc na niebie. :3
|
|
|
sa takie straszne chwile, w ktorych nie czuje smaku zelek, w ktorych nie obchodzi mnie czy sa kwasne, czy slodkie. w ktorych mam ochote zwymiotowac zyciem. zwymiotowac kilka nieudanych lat. straszne chwile. w ktorych na twarzy jest maska bez wyrazu. /skinny-love
|
|
|
w ciszy, czekajac na koniec, nie dajac nic z siebie. byla. /skinny-love
|
|
|
ostatnio obiecala tacie i gwiazdom, ze sie nie podda. pomyslala, ze tylko bog moze ja teraz stad zabrac. bo ona sie nie podda, test z pierdolenia zycia na celujacy zda. a jakze. /skinny-love
|
|
|
kiedy mam zajebisty humor, zaczynam rozmyslac nad tym, co mnie czeka . bo takiego nastroju nie mozna miec za nic . /skinny-love
|
|
|
mozesz mna nawet rzucic o sciane, ale ja i tak wstane, podniose sie, usmiechne, ponownie w garsc wezme. /skinny-love
|
|
|
To prawda, koniec jest początkiem, lecz nie zapominaj, że też końcem. Utratą czegoś co nie wróci, tak to widzę. Koniec wiąże się z utrata, a utrata to przejmujące uczucie. Czasem ode mnie silniejsze, innym razem od moich słabości mniejsze. /skinny-love
|
|
|
|