 |
i potrafię gapić się przez 20 minut na dość stare już esemesy od ciebie , których nie miałabym serca usunąć . po co to robię ? na polepszenie humoru , przynajmniej tak sobie to tłumaczę . lubię wiedzieć , że kiedyś nam było ze sobą dobrze , że było najfajniej na świecie . ale tak naprawdę , wiesz co one wywołują ? łzy . pełno pieprzonych łez , których nie jestem w stanie opanować . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
nieważne jaki był i jaki jest , nieważne co zrobił , nieważne jak wygląda , nieważne , że już nie potraficie powiedzieć sobie zwykłego ' hej ' na ulicy . sentyment zostanie do końca życia , sentyment do pierwszej , szczeniackiej miłości . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Chyba właśnie na tym polega przyjaźń .. jak jedno upada drugie podaje rekę i wyciąga go z gówna do którego wpadł .. / Madzialenkaaa
|
|
 |
Podchodząc do niego powiedziała, że to koniec .. Przytuliła się w i powiedziała że jest najważniejszy ale muszą się rozstać. " Nie potrafię .. słyszysz ! " Chwiejącym się głosem powiedział do niej. " Patrząc mu w oczy mówiła dalej " Policzę do trzech i mnie puścisz .. Raz , dwa. .... " I w tym momencie jego usta dotknęły jej . A " trzy " nie wypowiedziała już nigdy w życiu. / ciamciaramciaa
|
|
 |
Weź moją dłoń . Chodźmy naprawić to co kiedyś spieprzyliśmy ! / ciamciaramciaa
|
|
 |
Dlatego dziś z całego serca życzę Ci okrutnie beznadziejnych dni i mam nadzieje wielką, że beze mnie skończysz gdzieś na dnie .
|
|
 |
Nie miała humoru na wyjście z domu, a co dopiero na imprezy, ale obiecała dziewczynom, iż pójdzie z nimi. Przez kilka miesięcy co sobotę siedziała w kącie swojego pokoju, piła wino w kolorze ścian i paliła papierosy, jeden, za drugim. Tego wieczora usadowiła się na kanapie. Mieszkanie, w którym była, znała na wylot. Obrała wygodną pozycję, obserwowała jak wszyscy pląsają w rytmie muzyki. Nie znała większości osób. Czy Oni dołączyli do naszej paczki? - zastanawiała się w duchu. Rozmyślałaby tak do rana, gdyby nie mężczyzna. Dosiadł się, podał imię, poczęstował marlboro frostem. Rozmawiali całą noc. Zrozumiała, że musi zapomnieć o przeszłości i zacząć żyć jak wszyscy. Nie cofnie czasu, a przecież kto inny może dać jej brakujące szczęście.
[waniilia]
|
|
 |
myślisz ze to jest łatwe ? Mylisz sie, to jest trudniejsze niż Ci sie wydaje.
Zapomnieć o kimś, kogo nie mozna zapomnieć, a trzeba o tej osobie myśleć zeby być szczęsliwym
|
|
 |
To z nimi przeżywasz zamotane akcje, podniebne loty i życiowe grawitacje. | ol.l
|
|
|
|