 |
|
Ciebie już nie ma, ale nie szkodzi. Przecież zawsze na piątkowy wieczór mogę sobie kupić 0,7l.
|
|
 |
|
Obgadujesz mnie? To fajnie, bo o byle kim się nie mówi.
|
|
 |
|
Zaciskam wargi, do oczu napływają łzy. Serce jakby boli, a z twarzy znika uśmiech. Puszczam Twoją ulubioną piosenkę i wspominam wspólne chwile. Właśnie tak tęsknię.
|
|
 |
|
Pojawił się jesienią, a zimą już go przy mnie nie było.
|
|
 |
|
Odbiorę Cie jej, zobaczysz. Będę walczyć o Ciebie dopóki nie powiesz mi prosto w oczy, że tego nie chcesz.
|
|
 |
|
Za duża koszulka, za krótkie spodenki, za mało Ciebie, za dużo łez. [ogarnijsieszmato]
|
|
 |
|
Naćpany kretyn. [piiona]
|
|
 |
powodzenia w Szwecji kurwa. !
|
|
 |
od teraz jesteś tylko jebanym wspomnieniem .. zniknij kurwa zniknij z mojego życia !
|
|
 |
|
kiedyś nie mogłam przestać o tobie mówić. dziś słysząc twoje imię, zatykam uszy i udaję, że nie słyszę.
|
|
 |
|
Nie zaczynaj czegoś, czego nie jesteś w stanie skończyć.
|
|
 |
|
tęskniłam za Tobą. choć nie byłam tego świadoma. wystarczyło Cię spotkać, zobaczyć Twój uśmiech, by zrozumieć czego tak bardzo mi brakowało.
|
|
|
|