głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika swartliefde

A może kochasz mnie tak  że z czasem zranisz mnie jak inni? Zdradził. Kochał na niby. Odszedł bez słowa pożegnania. Tacy byli. Każdy kochał  tak mówili. Nieustający lęk przed przeszłością zabił już dawno we mnie optymizm. I mimo  że chciałabym wierzyć  że pisane jest mi wieczne szczęście  to częściej wierzę  że zostanę zupełnie sama  twierdząc  że mnie nie da się kochać.   erirom

erirom dodano: 12 lipca 2015

A może kochasz mnie tak, że z czasem zranisz mnie jak inni? Zdradził. Kochał na niby. Odszedł bez słowa pożegnania. Tacy byli. Każdy kochał, tak mówili. Nieustający lęk przed przeszłością zabił już dawno we mnie optymizm. I mimo, że chciałabym wierzyć, że pisane jest mi wieczne szczęście, to częściej wierzę, że zostanę zupełnie sama, twierdząc, że mnie nie da się kochać. / erirom

Moje! Podpisz albo usuń! Jedno zmienione słowo nie sprawi  że będzie to Twój wpis. teksty erirom dodał komentarz: Moje! Podpisz albo usuń! Jedno zmienione słowo nie sprawi, że będzie to Twój wpis. do wpisu 9 lipca 2015
Pozwól mi zam­knąć oczy  na ty­le długo  byś bez zas­ta­nowienia wyszep­tał mi  że tęsknisz za ich błękitem.

erirom dodano: 21 czerwca 2015

Pozwól mi zam­knąć oczy, na ty­le długo, byś bez zas­ta­nowienia wyszep­tał mi, że tęsknisz za ich błękitem.

Zakochuję się w Nim na nowo. Każdego dnia pokochuję Go jeszcze bardziej. Każdy dzień nieobecności Jego w moim życiu to nieustanna tęsknota i pragnienie wtulenia się w Jego ramiona. To czas  który pozwala mi zrozumieć jak bardzo chcę Jego obecności  jak bardzo tęsknię  jak bardzo kocham. Mijają dni i znów wraca  i wystarczy mi jedynie świadomość  że do naszego spotkania pozostało jedynie kilka godzin  a więcej nie potrzebuję do szczęścia.   erirom

erirom dodano: 16 czerwca 2015

Zakochuję się w Nim na nowo. Każdego dnia pokochuję Go jeszcze bardziej. Każdy dzień nieobecności Jego w moim życiu to nieustanna tęsknota i pragnienie wtulenia się w Jego ramiona. To czas, który pozwala mi zrozumieć jak bardzo chcę Jego obecności, jak bardzo tęsknię, jak bardzo kocham. Mijają dni i znów wraca, i wystarczy mi jedynie świadomość, że do naszego spotkania pozostało jedynie kilka godzin, a więcej nie potrzebuję do szczęścia. / erirom

kolejny raz odwiedza mnie śmierć. przychodzi tu całkiem nieproszona. zjawia się w moim życiu  daje o sobie znać każdego dnia. podobnie jak ja lubi noc  bo tylko wtedy mnie odwiedza. zjawia się podczas snu  gdy położę się na brzuchu  przykryję ciepłym kocem i zamknę oczy  gotowa by zasnąć. zawsze przed snem myślę o miłych wspomnieniach  które pozwolą w spokoju i z uśmiechem na ustach mi zasnąć. i wtedy pojawia się ona. wkrada się do moich myśli  robiąc przy tym ogromny bałagan w głowie. pokazuje mi śmierć bliskich. umierają wszyscy w okół mnie  a ja zostaję sama. każdy ginie na moich oczach  a ja jedynie przyglądam się ich śmierci   nie robię nic  by ich uratować. boję się  że w pewnym momencie sny staną się rzeczywistością   wszyscy odejdą  a ja naprawdę zostanę sama.   erirom

erirom dodano: 4 czerwca 2015

kolejny raz odwiedza mnie śmierć. przychodzi tu całkiem nieproszona. zjawia się w moim życiu, daje o sobie znać każdego dnia. podobnie jak ja lubi noc, bo tylko wtedy mnie odwiedza. zjawia się podczas snu, gdy położę się na brzuchu, przykryję ciepłym kocem i zamknę oczy, gotowa by zasnąć. zawsze przed snem myślę o miłych wspomnieniach, które pozwolą w spokoju i z uśmiechem na ustach mi zasnąć. i wtedy pojawia się ona. wkrada się do moich myśli, robiąc przy tym ogromny bałagan w głowie. pokazuje mi śmierć bliskich. umierają wszyscy w okół mnie, a ja zostaję sama. każdy ginie na moich oczach, a ja jedynie przyglądam się ich śmierci - nie robię nic, by ich uratować. boję się, że w pewnym momencie sny staną się rzeczywistością - wszyscy odejdą, a ja naprawdę zostanę sama. / erirom

  2   On taki potężny  Ty natomiast młody  szczupły  ale dalej bez nogi.. Pamiętam jak każdego dnia udowadniałeś mi  że do osiągnięcia wyznaczonego celu wystarczą nie tylko dobre chęci  ale ciężka praca. Pokazywałeś nie tylko mi  ale wszystkim wokół. Dzięki Tobie przełamałam się  stałam się w jakimś stopniu bardziej odważna. Ciężko pracowałam nad sobą  by cokolwiek zmienić w swoim życiu. Dziś Twoja obecność pozwoliła mi zmienić coś jeszcze   bardziej doceniać obecność bliskich  którzy są przy mnie. Cieszę się  że mogłam Cię znów spotkać i porozmawiać  gdzieś indziej niż tylko na cmentarzu  zapalając znicz na Twoim grobie. Nawet wiesz – przez moment czułam jakbyś nigdy nie odszedł  jakbyś wciąż czuwał nade mną i pokazywał jak pokonywać wszystkie przeszkody  aby osiągnąć sukces. Brakuje mi Ciebie. Brakuje mi człowieka – pradziadka  który od samego początku  odkąd się urodziłam zastąpił mi dwóch dziadków  którzy w moim życiu byli jedynie przez pierwsze kilka lat.   erirom

erirom dodano: 28 maja 2015

[ 2 ] On taki potężny, Ty natomiast młody, szczupły, ale dalej bez nogi.. Pamiętam jak każdego dnia udowadniałeś mi, że do osiągnięcia wyznaczonego celu wystarczą nie tylko dobre chęci, ale ciężka praca. Pokazywałeś nie tylko mi, ale wszystkim wokół. Dzięki Tobie przełamałam się, stałam się w jakimś stopniu bardziej odważna. Ciężko pracowałam nad sobą, by cokolwiek zmienić w swoim życiu. Dziś Twoja obecność pozwoliła mi zmienić coś jeszcze - bardziej doceniać obecność bliskich, którzy są przy mnie. Cieszę się, że mogłam Cię znów spotkać i porozmawiać, gdzieś indziej niż tylko na cmentarzu, zapalając znicz na Twoim grobie. Nawet wiesz – przez moment czułam jakbyś nigdy nie odszedł, jakbyś wciąż czuwał nade mną i pokazywał jak pokonywać wszystkie przeszkody, aby osiągnąć sukces. Brakuje mi Ciebie. Brakuje mi człowieka – pradziadka, który od samego początku, odkąd się urodziłam zastąpił mi dwóch dziadków, którzy w moim życiu byli jedynie przez pierwsze kilka lat. / erirom

  1   Sen  w którym pojawiłeś się nie należał do zwykłych. Może dlatego  że nigdy dotąd nie odwiedzałeś mnie w ten sposób. Siedziałeś w kuchni przy stole pod oknem. Jak co weekend odwiedziłam Cię z mamą i siostrą. Nie podeszłam do Ciebie i nie podałam Ci ręki na przywitanie jak to miałam w zwyczaju. Zawsze śmiałeś się  że jestem na tyle wstydliwa  że nie dam pocałować się w polik. Tym razem to Ty podszedłeś do mnie i przytuliłeś mnie mówiąc  że jesteś dumny ze mnie. Wspomniałeś  że zmieniłam się   już nie jestem tym samym dzieckiem zamkniętym w sobie  które bało się ludzi. Nauczyłam się kochać i dbać o to  co dla mnie najważniejsze. Czułam się wspaniale  wiedząc  że jesteś ze mnie dumny. Od małego starałam Ci się zaimponować  pokazać na jak wiele mnie stać  mimo  że nie zawsze mi się to udawało. Strach i wstyd były silniejsze ode mnie. Chwilę później ujrzałam Twoją fotografię  którą znam na pamięć. Czarno białe zdjęcie  na którym stoisz wraz ze swoim nowym koniem.   erirom

erirom dodano: 26 maja 2015

[ 1 ] Sen, w którym pojawiłeś się nie należał do zwykłych. Może dlatego, że nigdy dotąd nie odwiedzałeś mnie w ten sposób. Siedziałeś w kuchni przy stole pod oknem. Jak co weekend odwiedziłam Cię z mamą i siostrą. Nie podeszłam do Ciebie i nie podałam Ci ręki na przywitanie jak to miałam w zwyczaju. Zawsze śmiałeś się, że jestem na tyle wstydliwa, że nie dam pocałować się w polik. Tym razem to Ty podszedłeś do mnie i przytuliłeś mnie mówiąc, że jesteś dumny ze mnie. Wspomniałeś, że zmieniłam się - już nie jestem tym samym dzieckiem zamkniętym w sobie, które bało się ludzi. Nauczyłam się kochać i dbać o to, co dla mnie najważniejsze. Czułam się wspaniale, wiedząc, że jesteś ze mnie dumny. Od małego starałam Ci się zaimponować, pokazać na jak wiele mnie stać, mimo, że nie zawsze mi się to udawało. Strach i wstyd były silniejsze ode mnie. Chwilę później ujrzałam Twoją fotografię, którą znam na pamięć. Czarno-białe zdjęcie, na którym stoisz wraz ze swoim nowym koniem. / erirom

czuję się zagubiona w tym całym natłoku myśli o dorosłym  samodzielnym życiu. chciałabym powrócić do czasów  kiedy wystarczyło założyć buty na nogi i było się gotowym na spotkanie z kolegami z podwórka. nie było zmartwień. nie było problemów. przekraczanie granic  jakim były ogrodzenia między podwórkami były naszymi wyzwaniami każdego dnia. codziennie pokonywaliśmy je na nowo  zwiększając jedynie dystans  bo przecież każdy z czasem odszedł. niektórzy na chwilę  inni na zawsze. dzisiaj żadne z nas nie jest już tym samym dzieckiem. jesteśmy dorośli. i mam wrażenie  że tylko ja się pogubiłam  tylko ja nie wiem czego chcę.   erirom

erirom dodano: 14 maja 2015

czuję się zagubiona w tym całym natłoku myśli o dorosłym, samodzielnym życiu. chciałabym powrócić do czasów, kiedy wystarczyło założyć buty na nogi i było się gotowym na spotkanie z kolegami z podwórka. nie było zmartwień. nie było problemów. przekraczanie granic, jakim były ogrodzenia między podwórkami były naszymi wyzwaniami każdego dnia. codziennie pokonywaliśmy je na nowo, zwiększając jedynie dystans, bo przecież każdy z czasem odszedł. niektórzy na chwilę, inni na zawsze. dzisiaj żadne z nas nie jest już tym samym dzieckiem. jesteśmy dorośli. i mam wrażenie, że tylko ja się pogubiłam, tylko ja nie wiem czego chcę. / erirom

nadszedł dzień  kiedy po kilku miesiącach od naszej ostatniej rozmowy pojawiasz się na kilka sekund w moim życiu. wymijam Cię tak  jakbym Cię nie znała. a może jednak nie. wymijam Cię jak ostatniego dupka  który skrzywdził mnie i nie czuł się z tym wcale źle. zatrzymałeś się na moment i popatrzyłeś na mnie  jakbyś czekał na krótkie  cześć  rzucone w Twoją stronę. nie doczekałeś się  a ja dumna wyminęłam Cię i szybko wyrzuciłam Twoją osobę z moich myśli.   erirom

erirom dodano: 14 maja 2015

nadszedł dzień, kiedy po kilku miesiącach od naszej ostatniej rozmowy pojawiasz się na kilka sekund w moim życiu. wymijam Cię tak, jakbym Cię nie znała. a może jednak nie. wymijam Cię jak ostatniego dupka, który skrzywdził mnie i nie czuł się z tym wcale źle. zatrzymałeś się na moment i popatrzyłeś na mnie, jakbyś czekał na krótkie "cześć" rzucone w Twoją stronę. nie doczekałeś się, a ja dumna wyminęłam Cię i szybko wyrzuciłam Twoją osobę z moich myśli. / erirom

Nie potrzebuję jakiś scen miłosnych  bukietów kwiatów  kolacji w drogich restauracjach. Mi wystarczy  że spędzisz ze mną reszta życia.

erirom dodano: 21 kwietnia 2015

Nie potrzebuję jakiś scen miłosnych, bukietów kwiatów, kolacji w drogich restauracjach. Mi wystarczy, że spędzisz ze mną reszta życia.
Autor cytatu: psycholandiaaa

zakochałam się w Nim i nie potrafię opisać tego  jak bardzo pragnę Jego obecności w moim życiu każdego dnia  do śmierci. pragnę dotykać Jego dłoni  trzymać Go za rękę podczas wspólnych spacerów. pragnę bawić się Jego włosami  które On za moment poprawi  aby były idealnie ułożone  by znów potem potargać je na nowo. pragnę czuć zapach perfum na Jego szyi  które tak bardzo uwielbiam. pragnę czuć zapach Jego perfum na mojej pościeli  które po Jego wizycie pozwalają przespać mi całą noc spokojnie. pragnę by mnie przytulał  tak delikatnie i tak mocno. pragnę by obdarowywał mnie całusami w polik czy czoło. pragnę by kochał mnie tak  jak nie kochał jeszcze nikogo.   erirom

erirom dodano: 21 kwietnia 2015

zakochałam się w Nim i nie potrafię opisać tego, jak bardzo pragnę Jego obecności w moim życiu każdego dnia, do śmierci. pragnę dotykać Jego dłoni, trzymać Go za rękę podczas wspólnych spacerów. pragnę bawić się Jego włosami, które On za moment poprawi, aby były idealnie ułożone, by znów potem potargać je na nowo. pragnę czuć zapach perfum na Jego szyi, które tak bardzo uwielbiam. pragnę czuć zapach Jego perfum na mojej pościeli, które po Jego wizycie pozwalają przespać mi całą noc spokojnie. pragnę by mnie przytulał, tak delikatnie i tak mocno. pragnę by obdarowywał mnie całusami w polik czy czoło. pragnę by kochał mnie tak, jak nie kochał jeszcze nikogo. / erirom

żyjąc w ciągłej niepewności i rozczarowaniu na ludziach  nie sądziłam  że nadejdzie dzień  który odmieni całe moje życie. jeden dzień  jedna piosenka  jeden taniec  a zmieniło się wszystko dookoła mnie. przez moment myślałam  że to sen  przecież wszystko miało miejsce w nocy podczas jednej z imprez. to mógł być sen  a jednak wydarzenia te miały naprawdę miejsce. jeden taniec pozwolił mi odżyć  pozbyć się nieszczęścia. nie znam od tamtej chwili cierpienia. nie znam bólu  który towarzyszył po nieprzespanej nocy pełnej łez. bez wątpienia jestem szczęśliwa i nie chcę tego zmieniać.   erirom

erirom dodano: 8 kwietnia 2015

żyjąc w ciągłej niepewności i rozczarowaniu na ludziach, nie sądziłam, że nadejdzie dzień, który odmieni całe moje życie. jeden dzień, jedna piosenka, jeden taniec, a zmieniło się wszystko dookoła mnie. przez moment myślałam, że to sen, przecież wszystko miało miejsce w nocy podczas jednej z imprez. to mógł być sen, a jednak wydarzenia te miały naprawdę miejsce. jeden taniec pozwolił mi odżyć, pozbyć się nieszczęścia. nie znam od tamtej chwili cierpienia. nie znam bólu, który towarzyszył po nieprzespanej nocy pełnej łez. bez wątpienia jestem szczęśliwa i nie chcę tego zmieniać. / erirom

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć