głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika swartliefde

zero słów  tylko kilka niewinnych spojrzeń. głębia niebieskich oczu. ich blask  czar i magia to rzeczywistość i pragnienie spokoju. jesteś moim Bogiem.   erirom

erirom dodano: 15 maja 2013

zero słów, tylko kilka niewinnych spojrzeń. głębia niebieskich oczu. ich blask, czar i magia to rzeczywistość i pragnienie spokoju. jesteś moim Bogiem. / erirom

W sumie to się trochę boję  że za dużo sobie wyobrażę  a później się rozczaruję.  ?

foundme_26 dodano: 15 maja 2013

W sumie to się trochę boję, że za dużo sobie wyobrażę, a później się rozczaruję. /?
Autor cytatu: selektywnie

  2   zgon Twojego ciała znaleziono kilka minut przed 6 rano na podłodze przy oknie. w dłoni trzymałaś to samo zdjęcie co zawsze. zawsze opowiadałaś  że Jego uśmiech na tym zdjęciu pozwala poczuć Ci Jego obecność  mimo  że minęło kilkanaście lat odkąd nie żyje. lubiłam jak o Nim opowiadałaś  bo wtedy tak naprawdę był jedyny moment  kiedy potrafiłaś się uśmiechać przy ludziach. na drugi dzień Twoje ciało leżało już w trumnie. ponoć byłaś blada  a Twoje usta kształtem przypominały uśmiech tak szczery  gdy żył dziadek. choć go nie widziałam to taką właśnie Cię pamiętam   starszą kobietę  kochającą swojego męża i dzieci. kobietę  która straciła sens życia  gdy ten zmarł. kobietę  która nie umiała normalnie funkcjonować i wykonywać najprostszych ludzkich czynności  gdy zmarł Jej mąż. kobietę  która stawała na głowie by zapewnić dzieciom wszystko co najlepsze. kobietę  która chciała umrzeć z miłości i bólu. tęsknię  babciu. chciałabym Cię zobaczyć  nie tylko na zdjęciu.   erirom

erirom dodano: 14 maja 2013

[ 2 ] zgon Twojego ciała znaleziono kilka minut przed 6 rano na podłodze przy oknie. w dłoni trzymałaś to samo zdjęcie co zawsze. zawsze opowiadałaś, że Jego uśmiech na tym zdjęciu pozwala poczuć Ci Jego obecność, mimo, że minęło kilkanaście lat odkąd nie żyje. lubiłam jak o Nim opowiadałaś, bo wtedy tak naprawdę był jedyny moment, kiedy potrafiłaś się uśmiechać przy ludziach. na drugi dzień Twoje ciało leżało już w trumnie. ponoć byłaś blada, a Twoje usta kształtem przypominały uśmiech tak szczery, gdy żył dziadek. choć go nie widziałam to taką właśnie Cię pamiętam - starszą kobietę, kochającą swojego męża i dzieci. kobietę, która straciła sens życia, gdy ten zmarł. kobietę, która nie umiała normalnie funkcjonować i wykonywać najprostszych ludzkich czynności, gdy zmarł Jej mąż. kobietę, która stawała na głowie by zapewnić dzieciom wszystko co najlepsze. kobietę, która chciała umrzeć z miłości i bólu. tęsknię, babciu. chciałabym Cię zobaczyć, nie tylko na zdjęciu. / erirom

Naprawdę chciałabym to zakończyć  podnieść białą flagę do góry i pokazać swoją bezsilność. Mówiąc  że wszystko naprawimy dobrze wiem  że już się nie da i to nie ma sensu. Ale nie potrafię mu tego powiedzieć  coś siedzi mi w gardle i przez to płacze nocami. Bo mam świadomość  że jeśli zostanę sama  bez niego   nie wytrzymam.

whistle dodano: 14 maja 2013

Naprawdę chciałabym to zakończyć, podnieść białą flagę do góry i pokazać swoją bezsilność. Mówiąc, że wszystko naprawimy dobrze wiem, że już się nie da i to nie ma sensu. Ale nie potrafię mu tego powiedzieć, coś siedzi mi w gardle i przez to płacze nocami. Bo mam świadomość, że jeśli zostanę sama, bez niego - nie wytrzymam.

proszę nie mówcie  że wiele chłopaków przede mną i mam przestać płakać. nie wiecie o nas wszystkiego oprócz tego  że jesteśmy razem. nie macie pojęcia ile przeszkód stoi nam na drodze ale nadal z nadzieją przeskakujemy je  trzymając się za ręce. czasem jedno z nas potyka się  mija dzień albo dwa kiedy już tak leży. nie płacze  nie panikuje tylko czeka bo wie  że jedno z nas wróci. chwyci za ręce i pomoże iść dalej. choć czasem nadchodzą deszczowe chmury to nie uciekamy  chowamy się i przeczekujemy. a żadne z nas nie widzi końca tej podróży.

whistle dodano: 13 maja 2013

proszę nie mówcie, że wiele chłopaków przede mną i mam przestać płakać. nie wiecie o nas wszystkiego oprócz tego, że jesteśmy razem. nie macie pojęcia ile przeszkód stoi nam na drodze ale nadal z nadzieją przeskakujemy je, trzymając się za ręce. czasem jedno z nas potyka się, mija dzień albo dwa kiedy już tak leży. nie płacze, nie panikuje tylko czeka bo wie, że jedno z nas wróci. chwyci za ręce i pomoże iść dalej. choć czasem nadchodzą deszczowe chmury to nie uciekamy, chowamy się i przeczekujemy. a żadne z nas nie widzi końca tej podróży.

i właściwie nie wiem jak go określić bo jest osobą  której tak bardzo nienawidzę za wszystkie wylane łzy a jednocześnie nie potrafiłabym bez niego żyć.

whistle dodano: 13 maja 2013

i właściwie nie wiem jak go określić bo jest osobą, której tak bardzo nienawidzę za wszystkie wylane łzy a jednocześnie nie potrafiłabym bez niego żyć.

całkiem inaczej funkcjonuje się kiedy wiesz  że ktoś Cię kocha. że zasypia myśląc o Tobie a rano jesteś jego pierwszą myślą w głowie. to wspaniałe uczucie mieć osobę  której Twoje imię chodzi zostaje cały dzień na ustach. całkiem inaczej przeżywa się dzień wiedząc  że wieczorem ktoś na Ciebie czeka. spyta się co u Ciebie i będziesz mogła opowiedzieć mu swój cały dzień. magiczne jest to  że jedna osoba może być powodem życia.

whistle dodano: 13 maja 2013

całkiem inaczej funkcjonuje się kiedy wiesz, że ktoś Cię kocha. że zasypia myśląc o Tobie a rano jesteś jego pierwszą myślą w głowie. to wspaniałe uczucie mieć osobę, której Twoje imię chodzi zostaje cały dzień na ustach. całkiem inaczej przeżywa się dzień wiedząc, że wieczorem ktoś na Ciebie czeka. spyta się co u Ciebie i będziesz mogła opowiedzieć mu swój cały dzień. magiczne jest to, że jedna osoba może być powodem życia.

Wcale nie jestem silna. nigdy nie byłam. to tylko pozory  udawanie  które wychodzi mi idealnie. no bo popatrz  w tym jestem doskonała. wstaję do szkoły ze smutkiem na twarzy i kawałkami łez na policzkach  a wchodząc do szkoły witając się z moimi mordami momentalnie na mojej twarzy pojawia się uśmiech  a potem śmieję się wniebogłosy na cały korytarz. jestem szczęśliwa. nie mam żadnych problemów  a potem wracam do domu  otwieram drzwi i fala smutku zalewa mnie całą. nawet nie odrabiając lekcji  kładę się do łóżka i potrafię przepłakać całą noc nie usypiając w ogóle. a potem wstaję i po tak przepłakanej nocy w szkole ciągle się uśmiecham. powiedzcie  czy to nie jest prawdziwy talent?   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 13 maja 2013

Wcale nie jestem silna. nigdy nie byłam. to tylko pozory, udawanie, które wychodzi mi idealnie. no bo popatrz, w tym jestem doskonała. wstaję do szkoły ze smutkiem na twarzy i kawałkami łez na policzkach, a wchodząc do szkoły witając się z moimi mordami momentalnie na mojej twarzy pojawia się uśmiech, a potem śmieję się wniebogłosy na cały korytarz. jestem szczęśliwa. nie mam żadnych problemów, a potem wracam do domu, otwieram drzwi i fala smutku zalewa mnie całą. nawet nie odrabiając lekcji, kładę się do łóżka i potrafię przepłakać całą noc nie usypiając w ogóle. a potem wstaję i po tak przepłakanej nocy w szkole ciągle się uśmiecham. powiedzcie, czy to nie jest prawdziwy talent? / charakterystycznie

bądź. pokaż  że są powody dla których mogę żyć.

whistle dodano: 13 maja 2013

bądź. pokaż, że są powody dla których mogę żyć.

nie jestem jego pierwszą dziewczyną ani on moim pierwszym chłopakiem. całowałam inne usta przed jego  a on inne przed moimi. ktoś inny trzymał w mnie w ramionach przed nim. inne osoby stwarzały nam sens życia.  ale to wcale nie chodzi o to kto był przed moją i jego osobą  widocznie musieliśmy poczekać na siebie dłużej  poznając innych ludzi. całując go  nie potrafię opisać tego co się we mnie dzieje. serce bije mi tak szybko  że czasem mam wrażenie że on to czuje. tylko u niego znalazłam bezpieczeństwo i poczucie szczęścia  kiedy mnie przytulał. chłopcy przed nimi pobudzali mnie do życia  ale tylko on został moim życiem.

whistle dodano: 13 maja 2013

nie jestem jego pierwszą dziewczyną ani on moim pierwszym chłopakiem. całowałam inne usta przed jego, a on inne przed moimi. ktoś inny trzymał w mnie w ramionach przed nim. inne osoby stwarzały nam sens życia. ale to wcale nie chodzi o to kto był przed moją i jego osobą, widocznie musieliśmy poczekać na siebie dłużej, poznając innych ludzi. całując go, nie potrafię opisać tego co się we mnie dzieje. serce bije mi tak szybko, że czasem mam wrażenie że on to czuje. tylko u niego znalazłam bezpieczeństwo i poczucie szczęścia, kiedy mnie przytulał. chłopcy przed nimi pobudzali mnie do życia, ale tylko on został moim życiem.

Odszedł z mojego życia cztery miesiące temu. cholera  doskonale pamiętam ten moment. tamten przeklęty dzień do dziś siedzi we mnie. pamiętam wszystko  każdy szczegół  każdą drobnostką  tak jakby to było wczoraj. chociaż bardzo bym chciała wymazać i tamten dzień i każdy inny i jego to nie mogę  nie potrafię  chociaż tak bardzo bym chciała. tak bardzo. na prawdę. pamiętam każde spotkanie  każde jego słowo skierowane do mnie  każdy uśmiech który zawsze był dla mnie  każdy gest który zawsze sprawiał że czułam się  byłam szczęścia  każdy dotyk który zawsze przyprawiał mnie o dreszcze choć minęło tyle miesięcy  szmat czasu. kiedy zapomnę? kiedy? bo nie chcę go już pamiętać. to mnie niszczy  ta pamięć  te wspomnienia.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 13 maja 2013

Odszedł z mojego życia cztery miesiące temu. cholera, doskonale pamiętam ten moment. tamten przeklęty dzień do dziś siedzi we mnie. pamiętam wszystko, każdy szczegół, każdą drobnostką, tak jakby to było wczoraj. chociaż bardzo bym chciała wymazać i tamten dzień i każdy inny i jego to nie mogę, nie potrafię, chociaż tak bardzo bym chciała. tak bardzo. na prawdę. pamiętam każde spotkanie, każde jego słowo skierowane do mnie, każdy uśmiech który zawsze był dla mnie, każdy gest który zawsze sprawiał że czułam się, byłam szczęścia, każdy dotyk który zawsze przyprawiał mnie o dreszcze choć minęło tyle miesięcy, szmat czasu. kiedy zapomnę? kiedy? bo nie chcę go już pamiętać. to mnie niszczy, ta pamięć, te wspomnienia. / charakterystycznie

Stoję przed lustrem i sama siebie nie poznaję. tak bardzo zmieniła się w tak krótkim czasie. dziwne. jak? kiedy? gdzie? może to był moment kiedy poszłam do gimnazjum? a może to był moment kiedy poznałam jego? w zasadzie i nowa szkoła i on przyczynili się do tego. kiedyś  słaba dziewczyna  naiwna  miła dla wszystkich  nawet dla tych  którzy mieli ją w dupie. teraz silna dziewczyna  trzymająca w jeden ręce szluga  w drugiej albo alkohol albo dragi. pyskata  wulgarna  bezczelna  chamska  ironiczna  czasem nawet agresywna. Boże  czy to jestem na pewno ja? bo przepraszam  ale sama siebie nie poznaję.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 13 maja 2013

Stoję przed lustrem i sama siebie nie poznaję. tak bardzo zmieniła się w tak krótkim czasie. dziwne. jak? kiedy? gdzie? może to był moment kiedy poszłam do gimnazjum? a może to był moment kiedy poznałam jego? w zasadzie i nowa szkoła i on przyczynili się do tego. kiedyś, słaba dziewczyna, naiwna, miła dla wszystkich, nawet dla tych, którzy mieli ją w dupie. teraz silna dziewczyna, trzymająca w jeden ręce szluga, w drugiej albo alkohol albo dragi. pyskata, wulgarna, bezczelna, chamska, ironiczna, czasem nawet agresywna. Boże, czy to jestem na pewno ja? bo przepraszam, ale sama siebie nie poznaję. / charakterystycznie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć