głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika surtv

i mówią  że jestem niedojrzała. żebym głośno nie słuchała muzyki bo na starość będę głucha. żebym nie siedziała na ziemi  bo w przyszłości będę chorować. mówią  żeby się ciepło ubierać  bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. mówią  że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu  bo to przecież nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem. i w pochmurny dzień  mówią że powinnam zostać w domu  bo zmoknę i będę chora  bo nie warto w taką pogodę iść na rower  na spacer  na boisko... ale ja się pytam  po jaką cholere mam się tym martwić? jaką mam gwarancje że wogóle dożyje tych dni o których tak mówią?! zresztą  po co na starość będzie mi dobry słuch  wspaniałe zdrowie  co ja w tedy będę mogła zrobić... czy nie lepiej mieć chociaż co wspominać? wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jutro. forevan

martusia005 dodano: 19 czerwca 2010

i mówią, że jestem niedojrzała. żebym głośno nie słuchała muzyki bo na starość będę głucha. żebym nie siedziała na ziemi, bo w przyszłości będę chorować. mówią, żeby się ciepło ubierać, bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. mówią, że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu, bo to przecież nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem. i w pochmurny dzień, mówią że powinnam zostać w domu, bo zmoknę i będę chora, bo nie warto w taką pogodę iść na rower, na spacer, na boisko... ale ja się pytam, po jaką cholere mam się tym martwić? jaką mam gwarancje że wogóle dożyje tych dni o których tak mówią?! zresztą, po co na starość będzie mi dobry słuch, wspaniałe zdrowie, co ja w tedy będę mogła zrobić... czy nie lepiej mieć chociaż co wspominać? wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jutro./forevan

I tak będę Cię chciała. Nie zmienisz tego.

martusia005 dodano: 19 czerwca 2010

I tak będę Cię chciała. Nie zmienisz tego.

Nienawidzę Cię     Nienawidzę Cię     Nienawidzę   Nienawidzę Cię     Nienawidzę Cię     Nienawidzę  Nienawidzę Cię     Nienawidzę Cię     Nienawidzę  Nienawidzę Cię     Nienawidzę Cię     Nienawidzę  Nienawidzę Cię     Nienawidzę Cię     Nienawidzę  Nienawidzę Cię     Nienawidzę Cię     Nienawidzę  Nienawidzę Cię     Nienawidzę Cię     Nienawidzę  Nienawidzę Cię     Nienawidzę Cię     Nienawidzę  Kocham... Nie! Nienawidzę!    I co z tego że powtarzam to sobie w każdej wolej chwili? Co z tego że napisałam to setki razy? W zeszytach  na kartkach  na ścianach... Co z tego? Jeśli ja nadal nie mogę w to uwierzyć...

martusia005 dodano: 19 czerwca 2010

Nienawidzę Cię Nienawidzę Cię Nienawidzę Nienawidzę Cię Nienawidzę Cię Nienawidzę Nienawidzę Cię Nienawidzę Cię Nienawidzę Nienawidzę Cię Nienawidzę Cię Nienawidzę Nienawidzę Cię Nienawidzę Cię Nienawidzę Nienawidzę Cię Nienawidzę Cię Nienawidzę Nienawidzę Cię Nienawidzę Cię Nienawidzę Nienawidzę Cię Nienawidzę Cię Nienawidzę Kocham... Nie! Nienawidzę! I co z tego że powtarzam to sobie w każdej wolej chwili? Co z tego że napisałam to setki razy? W zeszytach, na kartkach, na ścianach... Co z tego? Jeśli ja nadal nie mogę w to uwierzyć...

Pieszczotliwie ugryzę Cię w ucho  a później to już +18

martusia005 dodano: 19 czerwca 2010

Pieszczotliwie ugryzę Cię w ucho, a później to już +18

Wiedziałam  że możesz mieć każdą  ale nie każda może mieć ciebie.

martusia005 dodano: 19 czerwca 2010

Wiedziałam, że możesz mieć każdą, ale nie każda może mieć ciebie.

Niestety tak się akurat składa  że najbardziej nienawidzisz tych  na których ci kiedyś najmocniej zależało

martusia005 dodano: 19 czerwca 2010

Niestety tak się akurat składa, że najbardziej nienawidzisz tych, na których ci kiedyś najmocniej zależało

Jeśli myślisz  że tęsknota za mną jest ciężka  powinieneś spróbować potęsknić za sobą.

martusia005 dodano: 19 czerwca 2010

Jeśli myślisz, że tęsknota za mną jest ciężka, powinieneś spróbować potęsknić za sobą.

Ten deszczowy dzień przypomina  że jeszcze niedawno tu byłeś

martusia005 dodano: 19 czerwca 2010

Ten deszczowy dzień przypomina, że jeszcze niedawno tu byłeś

I pójdę na najdroższą kawę w mieście  do najpiękniejszej cukierni. będę tam siedziała taka dumna i niezależna. A potem wyjdę na te deszczowe choć ciepłe ulice  włożę w uszy słuchawki i będę delektować się moim ulubionym kawałkiem oraz uśmiechać do wszystkich przechodniów. Poczuje się wolna. Naprawdę wolna. I powiem sama sobie że świat bez Ciebie też może być kolorowy...

martusia005 dodano: 18 czerwca 2010

I pójdę na najdroższą kawę w mieście, do najpiękniejszej cukierni. będę tam siedziała taka dumna i niezależna. A potem wyjdę na te deszczowe choć ciepłe ulice, włożę w uszy słuchawki i będę delektować się moim ulubionym kawałkiem oraz uśmiechać do wszystkich przechodniów. Poczuje się wolna. Naprawdę wolna. I powiem sama sobie,że świat bez Ciebie też może być kolorowy...

Ludzie wybierają to co jest przyjemniejsze. Dlatego piją kawę z mlekiem  wódkę z sokiem i kochają ciałem  a nie sercem.

martusia005 dodano: 18 czerwca 2010

Ludzie wybierają to co jest przyjemniejsze. Dlatego piją kawę z mlekiem, wódkę z sokiem i kochają ciałem, a nie sercem.

  Zobacz ile gwiazd.. A jakby teraz tak wszystkie spadły..?    Niebo bez gwiazd byłoby smutne..    Ale ile spełnionych marzeń..    Tu nie ma co marzyć.. Tu trzeba dążyć do celu..

martusia005 dodano: 18 czerwca 2010

- Zobacz ile gwiazd.. A jakby teraz tak wszystkie spadły..? - Niebo bez gwiazd byłoby smutne.. - Ale ile spełnionych marzeń.. - Tu nie ma co marzyć.. Tu trzeba dążyć do celu..

Ewa siedziała obok mnie  rysując na końcu zeszytu coś  co wyglądało na mały kalendarzyk. Każda jego cyfra była nakreślona bardzo starannie  mogłabym posunąć się nawet do stwierdzenia  że została wygrawerowana. Po chwili Ewa zaczęła zakreślać kilka z nich w kółeczka.   Co robisz? – Spytałam w końcu podglądając jej poczynania.    Zaznaczam.  Coraz więcej cyferek znajdywało się w małych pętelkach  które oplatały je niczym girlandy. Ewa podniosła na mnie oczy i widząc moje pytające spojrzenie dodała:    Zaznaczam jego milczenie....  Znów zerknęłam na kartkę jej zeszytu. Tylko jeden dzień nie był otoczony małym kółeczkiem. Teraz zrozumiałam. Ewa opuściła głowę i nie zważając na trwającą lekcję  zaczęła rysować kolejny kalendarzyk  by potem każdą z jego cyferek otoczyć pętelką..

martusia005 dodano: 18 czerwca 2010

Ewa siedziała obok mnie, rysując na końcu zeszytu coś, co wyglądało na mały kalendarzyk. Każda jego cyfra była nakreślona bardzo starannie, mogłabym posunąć się nawet do stwierdzenia, że została wygrawerowana. Po chwili Ewa zaczęła zakreślać kilka z nich w kółeczka. -Co robisz? – Spytałam w końcu podglądając jej poczynania. - Zaznaczam. Coraz więcej cyferek znajdywało się w małych pętelkach, które oplatały je niczym girlandy. Ewa podniosła na mnie oczy i widząc moje pytające spojrzenie dodała: - Zaznaczam jego milczenie.... Znów zerknęłam na kartkę jej zeszytu. Tylko jeden dzień nie był otoczony małym kółeczkiem. Teraz zrozumiałam. Ewa opuściła głowę i nie zważając na trwającą lekcję, zaczęła rysować kolejny kalendarzyk, by potem każdą z jego cyferek otoczyć pętelką..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć