głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika surtv

możliwe  że usłyszysz to pierwszy raz: jesteś męską kurwą.

martusia005 dodano: 21 sierpnia 2010

możliwe, że usłyszysz to pierwszy raz: jesteś męską kurwą.

Do ślubu pójdę w takiej sukni  że będziesz żałował  że to nie Ty jesteś panem młodym.

martusia005 dodano: 21 sierpnia 2010

Do ślubu pójdę w takiej sukni, że będziesz żałował, że to nie Ty jesteś panem młodym.

Mówiłam w myślach   nie podchodź  nie podchodź...   Wiedziałam  co się stanie. Przecież od dawna Cię kochałam. Nie posłuchałeś mnie. Podszedłeś i uścisnąłeś moją dłoń.   cześć dziewczyny. co robicie ?    spytałeś. Ciągle patrzyłam w Twoje brązowe oczy. Usiedliśmy na ławce. Ty byłeś z przyjaciółmi  ja z przyjaciółkami. Koleżanka szturchała mnie wciąż  ponieważ ciągle na Ciebie patrzyłam. Zauważyłeś to  usiadłeś obok. Czułam zapach Twoich perfum  tak bardzo Cię pragnęłam. Zdobyłam się na odwage  szepnęłam Ci do ucha:  Kocham Cię od zawsze. Przepraszam  ja tak nie mogę...   Uśmiechnąłeś się  po czym odrzekłeś  że długo czekałeś na tę chwilę  że odwzajemniasz moje uczucia. Wstałeś i krzyknąłeś: poznajcie dziewczynę  za którą szaleje.!

martusia005 dodano: 21 sierpnia 2010

Mówiłam w myślach " nie podchodź, nie podchodź... " Wiedziałam, co się stanie. Przecież od dawna Cię kochałam. Nie posłuchałeś mnie. Podszedłeś i uścisnąłeś moją dłoń. " cześć dziewczyny. co robicie ? "- spytałeś. Ciągle patrzyłam w Twoje brązowe oczy. Usiedliśmy na ławce. Ty byłeś z przyjaciółmi, ja z przyjaciółkami. Koleżanka szturchała mnie wciąż, ponieważ ciągle na Ciebie patrzyłam. Zauważyłeś to, usiadłeś obok. Czułam zapach Twoich perfum, tak bardzo Cię pragnęłam. Zdobyłam się na odwage, szepnęłam Ci do ucha: "Kocham Cię od zawsze. Przepraszam, ja tak nie mogę... " Uśmiechnąłeś się, po czym odrzekłeś, że długo czekałeś na tę chwilę, że odwzajemniasz moje uczucia. Wstałeś i krzyknąłeś: poznajcie dziewczynę, za którą szaleje.!

mam wielką ochotę napisać Ci w komentarzu na nk '' Stu lat cierpienia pierdolony egoisto! ''  ale rozsądek nie pozwala.

martusia005 dodano: 21 sierpnia 2010

mam wielką ochotę napisać Ci w komentarzu na nk '' Stu lat cierpienia pierdolony egoisto! '', ale rozsądek nie pozwala.

Czy wiesz jak to jest stracić kogoś bliskiego?Kogoś jedynego? Czy wiesz jaki ból odczuwa serce  gdy uświadomisz sobie  żę nigdy więcej go nie zobaczysz...Czy wiesz jak smakują wtedy łzy?Czy wiesz o kim są wszystkie sny?Ile warte jest życie wie tylko ten  kto je stracił  kto zapadł w sen...

martusia005 dodano: 18 sierpnia 2010

Czy wiesz jak to jest stracić kogoś bliskiego?Kogoś jedynego? Czy wiesz jaki ból odczuwa serce, gdy uświadomisz sobie, żę nigdy więcej go nie zobaczysz...Czy wiesz jak smakują wtedy łzy?Czy wiesz o kim są wszystkie sny?Ile warte jest życie wie tylko ten, kto je stracił, kto zapadł w sen...

' moj chłopak '   powtórzyłam w myślach   nie przerywając mieszania makaronu . cóż za żałośnie nieadekwatne określenie . zupełnie nie pasowało do roli   jaką on odgrywał w moim życiu   był przecież moim wybawcą   moim przeznaczeniem   moim życiem

martusia005 dodano: 18 sierpnia 2010

' moj chłopak ' , powtórzyłam w myślach , nie przerywając mieszania makaronu . cóż za żałośnie nieadekwatne określenie . zupełnie nie pasowało do roli , jaką on odgrywał w moim życiu - był przecież moim wybawcą , moim przeznaczeniem , moim życiem

spędziłam wczorajszy wieczór i noc  myśląc o Tobie i o godzinach  które spędziliśmy razem i które są dla mnie tak cudownym wspomnieniem. Nadal widzę Twoje dobre i czułe oczy  Twój uroczy uśmiech  i myślę jedynie o chwili  kiedy znowu odnajdę całą słodycz Twojej obecności

martusia005 dodano: 18 sierpnia 2010

spędziłam wczorajszy wieczór i noc, myśląc o Tobie i o godzinach, które spędziliśmy razem i które są dla mnie tak cudownym wspomnieniem. Nadal widzę Twoje dobre i czułe oczy, Twój uroczy uśmiech, i myślę jedynie o chwili, kiedy znowu odnajdę całą słodycz Twojej obecności

To zabawne że ktoś może złamać Ci serce  a Ty nadal Go kochasz tymi połamanymi częściami.  krokodszczescia

martusia005 dodano: 17 sierpnia 2010

To zabawne że ktoś może złamać Ci serce, a Ty nadal Go kochasz tymi połamanymi częściami.//krokodszczescia

Ciągle mam jeszcze przed oczami zdarzenia sprzed zaledwie paru tygodni. Spacerowałam sama po mieście jak to często miałam w zwyczaju. Słuchawki w uszach i brak jakiejkolwiek reakcji na otoczenie. W pewnej chwili moją uwagę przykuła grupka chłopaków stojących niedaleko. A właściwie jeden chłopak. Gdy się do mnie uśmiechnął  stanęłam jak wryta i już wiedziałam  że wpadłam na amen. Odwzajemniłam uśmiech i poszłam dalej  ciągle w myślach widząc jego twarz. W pewnej chwili poczułam  że ktoś łapie mnie za ramie  odwróciłam się i zobaczyłam  że to on. Przedstawił się i zapytał czy nie mógłby do mnie dołączyć. Przeżyliśmy wspólnie cudowne dni. Gdy pewnego dnia przyszedł i powiedział  że musi wyjechać. Nie wyjaśnił dlaczego. Po prostu odszedł. Zastawiając za sobą jedynie tęsknotę. Nienawidzę siebie za to że tak po prostu dałam za wygraną. Nie wykorzystałam jedynej szansy  jaką dostałam od świata. To była miłość od pierwszego wejrzenia  prawdopodobnie taka  jaka zdarza się tylko w filmach.

martusia005 dodano: 16 sierpnia 2010

Ciągle mam jeszcze przed oczami zdarzenia sprzed zaledwie paru tygodni. Spacerowałam sama po mieście jak to często miałam w zwyczaju. Słuchawki w uszach i brak jakiejkolwiek reakcji na otoczenie. W pewnej chwili moją uwagę przykuła grupka chłopaków stojących niedaleko. A właściwie jeden chłopak. Gdy się do mnie uśmiechnął, stanęłam jak wryta i już wiedziałam, że wpadłam na amen. Odwzajemniłam uśmiech i poszłam dalej, ciągle w myślach widząc jego twarz. W pewnej chwili poczułam, że ktoś łapie mnie za ramie, odwróciłam się i zobaczyłam, że to on. Przedstawił się i zapytał czy nie mógłby do mnie dołączyć. Przeżyliśmy wspólnie cudowne dni. Gdy pewnego dnia przyszedł i powiedział, że musi wyjechać. Nie wyjaśnił dlaczego. Po prostu odszedł. Zastawiając za sobą jedynie tęsknotę. Nienawidzę siebie za to,że tak po prostu dałam za wygraną. Nie wykorzystałam jedynej szansy, jaką dostałam od świata. To była miłość od pierwszego wejrzenia, prawdopodobnie taka, jaka zdarza się tylko w filmach.

Bo to już jest taki Miś. Najlepszy Miś pod Słońcem.

martusia005 dodano: 16 sierpnia 2010

Bo to już jest taki Miś. Najlepszy Miś pod Słońcem.

szliśmy beztrosko trzymając się za ręce. nagle rozpętała się ogromna burza. pioruny uderzały dookoła. wiedział jak bałam się burzy  dlatego mocno mnie  przytulił do siebie. słyszałam bicie jego serca. nagle strach minął.

martusia005 dodano: 16 sierpnia 2010

szliśmy beztrosko trzymając się za ręce. nagle rozpętała się ogromna burza. pioruny uderzały dookoła. wiedział jak bałam się burzy, dlatego mocno mnie przytulił do siebie. słyszałam bicie jego serca. nagle strach minął.

Ostatnio na religii robiliśmy kartki bożonarodzeniowe. Wszyscy narysowali choinki  bombki  szopki i prezenty. Ja narysowałam wielkie serce i napisałam żeby wracał  bo bez niego jest mi źle. Zrobiłam zdjęcie i wysłałam mu MMS em. Za godzinę całował mnie i mówił że to jemu było źle. I upierał się  że tęsknił bardziej niż ja.

martusia005 dodano: 16 sierpnia 2010

Ostatnio na religii robiliśmy kartki bożonarodzeniowe. Wszyscy narysowali choinki, bombki, szopki i prezenty. Ja narysowałam wielkie serce i napisałam żeby wracał, bo bez niego jest mi źle. Zrobiłam zdjęcie i wysłałam mu MMS-em. Za godzinę całował mnie i mówił że to jemu było źle. I upierał się, że tęsknił bardziej niż ja.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć