 |
jak mówię, że słucham muzyki kochanie, to słucham muzyki swojego serca, ona brzmi w głośnikach mojej duszy, pomaga w trudnych dla mnie momentach
|
|
 |
rzeczywistość pełna paradoksów, jednym z nich jest to, że przy nim czas leci tak nieubłaganie. a właśnie wtedy chciałabym, aby czas zatrzymał się w miejscu. na zawsze
|
|
 |
dużo w nas siły, bardzo dużo. ale niestety nie wiemy ile jeszcze możemy znieść i ile jeszcze dla nas przygotowano. miejmy tylko nadzieję, że nigdy nie spotka nas większe nieszczęście, niż to, które możemy udźwignąć
|
|
 |
NIGDY nie pytaj mnie, kiedy przestanę Cię kochać, bo jeszcze nie słyszałam o człowieku, który znałby datę swojej śmierci. ale nawet wtedy, kiedy umrę - przestanę kochać Cię tylko ciałem, bo duszą kochać będę już na wieki.
|
|
 |
mam ochotę przytulić się do Ciebie, posłuchać rytmu Twojego serca, pocałować Cię i poczuć to ciepło na ustach. :* TĄ OCHOTĘ MAM CAŁY CZAS.
|
|
 |
jestem głodna Twojego uśmiechu i spragniona Twojego spojrzenia
|
|
 |
odchodzili, od środka pozostawiając żałobną melodie złamanego serca, a Ty ? - zamieniłeś ją na najpiękniejszą piosenkę jaką mogłam sobie wyobrazić.
|
|
 |
podaj mi po jednym z powodów, dlaczego chciałbyś ze mną żyć i ze mną umrzeć
|
|
 |
nie zasnę ze świadomością, że Cię zabrakło. tylko dlatego że nie zniosłabym dławienia się łzami zaraz po przebudzeniu.
|
|
 |
kocham Cię i nienawidzę sie za to. - i ta nie wiedza czy po usłyszenia takiego zdania zacząć płakać ze szczęścia czy z rozpaczy.
|
|
 |
bronię się przed uczuciem. ale jak można walczyć z czymś tak potężnym, jak chwile kiedy otwierasz dach samochodu a ja w zupełnym ciemnościach doszukuję się swojego odbicia w Twoich tęczówkach, i tak trwamy bez słowa a całego obrazu dopełnia zapach powietrza po deszczu. w takich momentach zastanawiam się jak życie potrafi być abstrakcyjne. w takich momentach wiem, co będę wspominać kiedy mi już Ciebie zabraknie.
|
|
 |
i przeskakiwaliśmy przez ogrodzenie tylko dlatego, że chciałeś mi pokazać parę magicznych miejsc w zamkniętnym już parku w środku nocy. uciekanie przed strażnikiem można zaliczyć do kolejnych atrakcji, ale nie jest ona tak wielką jak Twoje chwycenie mnie za rękę i pocałowanie bo uznałeś, że mamy czas zanim włączy krótkofalówkę. |real
|
|
|
|