 |
chyba najwyższy czas zrobić sobie chwilową przerwę. niektóre rzeczy bardzo mi się skomplikowały. muszę odetchnąć, przemyśleć wszystko na spokojnie. muszę poukładać bardziej lub mniej swoje życie, albo chociaż spróbować. wrócę to rzecz jasna, ponieważ moblo za bardzo już mnie uzależniło, by ot tak, odejść. trzymajcie kciuki, aby choć troszkę udało mi się ogarnąć ten nieład. to na tyle. - nessuno
|
|
 |
tralalalala jeszcze trzy dni i wolneeee < 33
|
|
 |
. Co ty sobie myślisz ? Że zwykłe przepraszam i bukiet czerwonych róż wystarczą ? No chyba się pomyliłeś chłopcze .
|
|
 |
. Moje 1 serce , dwoje uszu , usta i nos , 7 litrów krwi , 206 kości , 5.5 milionów czerwonych krwinek oraz 60 trylionów DNA mówią : zależy mi na Tobie .
|
|
 |
. Miejmy odwagę żyć dla miłości . ♥ | dzyndzel
|
|
 |
. Mimo tylu kłótni . Mimo tylu sprzeczności . Mimo tylu niepotrzebnych słów . Mimo wszystko - Ty jesteś nadal . Dziękuje . ♥ | dzyndzel .
|
|
 |
. Kocham , gdy zerka wprost na moje usta , po czym spogląda pytająco w moje oczy , a gdy już widzi mój łobuzerski uśmiech zabiera się do całowania . ♥ | dzyndzel .
|
|
 |
. Co robimy najczęściej ? Kłócimy się , czekamy na siebie i walczymy z uporem osła . A wiesz co jest najpiękniejsze ? Potrafimy sobie wszystko wybaczyć , nie zapominając , że jesteśmy tylko ludźmi i popełniamy błędy . Pilnujemy tylko , by to nie zatruło naszej miłości , reszta jest nieważna .
|
|
 |
ja nie będę ludziom włazić do dupy, chcą się o byle gówno gniewać, to proszę. jak widzą w tym sens no to czemu nie, niech robią tak dalej. uj z tym, że to jest mega denerwujące oraz totalnie irytujące. rzecz jasna, że później oni nie są niczemu winni. niech strzelają te swoje fochy, jeśli im to pomaga żyć czy tam, czują się fajniejsi. walę już na to, może kiedyś zmądrzeją, oby. | nessuno
|
|
 |
|
Chłopak, który zawładnął moim sercem stał się przeszłością, która do dziś mnie dręczy, nie jestem w stanie wymazać z pamięci tych psychomyśli, które wysysają ze mnie resztki siły, która jest na wymarciu. Był niczym pieprzone whisky wstrzyknięte prosto w żyły, swoimi słowami potrafił wzbudzić we mnie uczucie pragnące być przy nim, robił z siebie ofiare losu, a ja pozwalałam na to by być 'pocieszeniem' - taka rola moja była w jego życiu, naiwność ludzi nie zna granic. [bez_schizy]
|
|
|
|