 |
Tej nocy prawie byłam martwa, a Ty zapytałeś mnie, czy chce Ci coś powiedzieć. I wierz mi, że chciałam. Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę.. że umieram bez Ciebie, że już nie potrafię dłużej widywać Cię dwa razy w tygodniu i czuję, że odkąd Cię poznałam, nie myślałam jeszcze o niczym innym niż o Tobie. Ale wiesz jak to jest, gdy tak bardzo chcesz komuś coś powiedzieć i czujesz, że nagle nie umiesz mówić?
|
|
 |
nie potrafię wypełnić swoich dni, odkąd odszedł
|
|
 |
a z tęsknoty robiłam różne głupoty
raz nawet cię śledziłam.
zawsze uśmiechałam się na widok Twojej twarzy
mówiłam o tobie przez 3/4 dnia
... przyglądałam się strugą krwi spod mojej żyletki
wiele, wiele głupot
|
|
 |
zapomnieć, że był. Zniszczyć w sobie wspomnienia, które wciąż jeszcze ranią. Wyrzucić z serca wszystkie słowa, wszystkie gesty, najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia.
|
|
 |
myślisz że to takie proste?
po prostu odejść i zapomnieć?
do cholery, stałam tam ponad cztery minuty nie wierząc w to co wykrzyczałam
a kiedy wróciłam do domu byłam już inną osobą
zapomnieć?
nie umiem zapomnieć. minęły 3lata...
|
|
 |
to nie jest tak, że wciąż mi na nim zależy.
on po prostu nigdy nie był mi obojętny
|
|
 |
Czy miłością można nazwać zamieranie gdy widzi się kawałek jego twarzy w kilometrowym tłumie, bo wydaje Ci się, że jest już wystarczająco blisko? Czy miłością można nazwać nasłuchiwanie jego kroków, chociaż wiesz, że to niemal niemożliwe by akurat przechodził? Czy miłością można nazwać przypadkowe przechodzenie koło niego dziesięć razy, żeby chociaż zobaczyć jego uśmiech, przymknięte powieki albo usłyszeć jego śmiech unoszący się ponad tłumem?
|
|
 |
- A wie pan co jest najlepsze w złamanych sercach? - spytała bibliotekarka.
Pokręciłem głową.
- Tak naprawdę można je złamać tylko raz . Reszta to tylko zadrapania
|
|
 |
Tak bardzo chciałabym zasypiać z myślą, że on też nie może przeze mnie spać .
|
|
 |
Pokłóciłam się ze szczęściem, nadzieję kopnęłam w dupę, miłość wyzwałam od szmat, a ze smutkiem piję wódkę.
|
|
 |
a kiedy pytają co u mnie
odpowiadam
-prócz tego, że pękło mi serce, świat się ode mnie odwrócił, przyjaciele okazali się fałszywi a moja pierwsza miłość mnie prześladuje to jest zajebiście
|
|
 |
Dużo łatwiej jest powiedzieć 'wszystko w porządku', niż tłumaczyć, dlaczego najchętniej rozwaliłabyś łeb o ścianę.
|
|
|
|