 |
człowiek może i uczy się na błędach, ale jeśli kocha, to wciąż popełnia jeden i ten sam - ufa, choć już tyle razy się zawiódł.
|
|
 |
to się porobiło. miłość zdradziła nadzieję. przespała się z rozsądkiem.
|
|
 |
mówię coś,
a nie powinnam nawet o tym myśleć
|
|
 |
Czuje się jak ta pieprzona marionetka. Głowa oparta na piersiach bezwiednie spuszczona w dół, a ręce zwisające bez życia wzdłuż wątłego, kruchego ciała. W końcu upadnę, bo znudzi się Wam trzymanie mnie i pociąganie za sznurki.
|
|
 |
Przeszłość? Nie chce o niej pamiętać.
Teraźniejszość? Mam jej dość, cholernie dość.
A przyszłość? Przyszłości się boje.
|
|
 |
Nigdy nie przeżyłam bardziej samotnego dnia. Czy na prawdę jest możliwe to, że sama się na to skazuje, zamykając się w tych czterech ścianach ?
|
|
 |
Wydaje mi się że wszystkie zmartwienia rozgościły się u mnie na dobre, mimo, iż wcale ich tu nie zapraszałam...
|
|
 |
I jeszcze przyjdą takie dni, kiedy zacznę cieszyć się z życia...
W przyszłości, któregoś dnia, za jakiś czas, na pewno.
|
|
 |
Potrzebuje Cie, a Ciebie nie ma... Standard.
|
|
 |
Nie zastanawiałeś się kiedyś jak smakują chmury ?
|
|
 |
Nie krzycz, ja potrzebuje ciszy.
|
|
|
|