 |
To chore uczucie, gdy śmiejąc się ze znajomymi czujesz podchodzący do gardła płacz. Śmiejesz się, bo oni się śmieją, ale gdyby tylko nie patrzyli łzy polałyby się strumieniami.
|
|
 |
wiedziałeś, że bardzo mi na Tobie zależy, a jednak nie wykorzystałeś tego. jednak coś czujesz.
|
|
 |
Leżę i patrzę w sufit, jak gdyby on miał mi pomóc.
|
|
 |
Są takie dni, dni takie jak dzisiejszy które snują się w nieskończoność a wszystko jest takie dołujące. Dni kiedy kawa jest za mocna,kakao za słodkie, słońce za mocno świeci a przecież powinno przestać wraz z naszym nastrojem,nawet czas za wolno leci, ludzie których mijam na ulicy patrzą się na mnie a przecież powinnam być niewidzialna. Bo to właśnie dzisiaj wszystko jest nie tak jak powinno. Nawet Ciebie nie ma obok mnie, spaceruje sama nie mając się do kogo przytulić. Tak wiem że ten dzień minie a ja o wszystkim zapomnę i będę cieszyć się kolejnym dniem bo jestem przecież tylko kobietą, kruchą istotą która potrzebuje miłości by istnieć /nadfiolet.
|
|
 |
Kiedy chwyciła go za rękę, on odwrócił się uświadamiając jej, że to wszystko co ich łączy nie ma sensu. Nie wyglądała na zaskoczoną. Wiedziała, że kiedyś przyjdzie ten dzień, w którym zrozumie, że on ma swój własny świat...świat, w którym nie ma dla niej miejsca.
|
|
 |
Gdy myślała o nim jej serce biło szybciej, a jej oczy uśmiechały się tak, że można było go w nich zobaczyć.
|
|
 |
To on był jej najcenniejszym skarbem. Jego szmaragdowe oczy zawsze patrzyły na nią ze szczerą miłością. Jego niebanalny uśmiech rozweselał jej najsmutniejsze dni. Jego wyjątkowe dłonie przytulały ją mocno do serca, a jego pocałunki leczyły ją z każdej tęsknoty.
|
|
 |
Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją
|
|
 |
I mokliśmy razem na deszczu. I piliśmy sok jedną słomką.
|
|
 |
Juz go nie kocham, juz nic do niego nie czuje.. A zapewne, kiedy znowu Go zobaczę; serce zabije mocniej, mimowolny uśmiech pojawi się na twarzy i zaleje ją rumieniec..
|
|
 |
doskonale znam to spojrzenie - smutne, nieobecne, pełne tęsknoty za czymś, czego się pragnie ponad wszystko na świecie.
|
|
|
|