głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sunfruit

Oparty łokciami o zimny parapet słuchałem  jak deszcz uderza o powierzchnię gładkiej szyby. Nieoczekiwanie usłyszałem odgłos powoli otwierających się drzwi. Podeszła  położyła dłoń na moim ramieniu  gdy ja w bezruchu dalej wyglądałem przez okno. Podnosząc się otarłem szybko łzę  która sunęła po mym policzku od momentu  kiedy położyła tą dłoń. Wiedziałem  że już nie jest tak  jak dawniej  że nigdy tak nie będzie  że ona nigdy naprawdę nie poczuje tego co ja i pewnego dnia to jej zauroczenie zgaśnie niczym raz zgaszona  nienadająca się już do niczego zapałka. Odwróciłem się i spojrzałem na nią tak  że mógłbym odcień jej oczu opisywać nawet za kilka lat  co do drobnego szczegółu. Przytulając ją lekko zamknąłem oczy opierając głowę na jej ramieniu  tuż obok szyi.   Dziękuję  że jesteś.   usłyszałem kilka sekund później.   Będę zawsze  kiedy będziesz tego potrzebować.   szepnąłem całując ją w czoło ze łzami w oczach  dopowiadając  że ją kocham. Naprawdę bardzo ją kochałem.

zapachmamby dodano: 13 czerwca 2012

Oparty łokciami o zimny parapet słuchałem, jak deszcz uderza o powierzchnię gładkiej szyby. Nieoczekiwanie usłyszałem odgłos powoli otwierających się drzwi. Podeszła, położyła dłoń na moim ramieniu, gdy ja w bezruchu dalej wyglądałem przez okno. Podnosząc się otarłem szybko łzę, która sunęła po mym policzku od momentu, kiedy położyła tą dłoń. Wiedziałem, że już nie jest tak, jak dawniej, że nigdy tak nie będzie, że ona nigdy naprawdę nie poczuje tego co ja i pewnego dnia to jej zauroczenie zgaśnie niczym raz zgaszona, nienadająca się już do niczego zapałka. Odwróciłem się i spojrzałem na nią tak, że mógłbym odcień jej oczu opisywać nawet za kilka lat, co do drobnego szczegółu. Przytulając ją lekko zamknąłem oczy opierając głowę na jej ramieniu, tuż obok szyi. - Dziękuję, że jesteś. - usłyszałem kilka sekund później. - Będę zawsze, kiedy będziesz tego potrzebować. - szepnąłem całując ją w czoło ze łzami w oczach, dopowiadając, że ją kocham. Naprawdę bardzo ją kochałem.
Autor cytatu: przypadkowy

Oparty łokciami o zimny parapet słuchałem  jak deszcz uderza o powierzchnię gładkiej szyby. Nieoczekiwanie usłyszałem odgłos powoli otwierających się drzwi. Podeszła  położyła dłoń na moim ramieniu  gdy ja w bezruchu dalej wyglądałem przez okno. Podnosząc się otarłem szybko łzę  która sunęła po mym policzku od momentu  kiedy położyła tą dłoń. Wiedziałem  że już nie jest tak  jak dawniej  że nigdy tak nie będzie  że ona nigdy naprawdę nie poczuje tego co ja i pewnego dnia to jej zauroczenie zgaśnie niczym raz zgaszona  nienadająca się już do niczego zapałka. Odwróciłem się i spojrzałem na nią tak  że mógłbym odcień jej oczu opisywać nawet za kilka lat  co do drobnego szczegółu. Przytulając ją lekko zamknąłem oczy opierając głowę na jej ramieniu  tuż obok szyi.   Dziękuję  że jesteś.   usłyszałem kilka sekund później.   Będę zawsze  kiedy będziesz tego potrzebować.   szepnąłem całując ją w czoło ze łzami w oczach  dopowiadając  że ją kocham. Naprawdę bardzo ją kochałem.

zapachmamby dodano: 13 czerwca 2012

Oparty łokciami o zimny parapet słuchałem, jak deszcz uderza o powierzchnię gładkiej szyby. Nieoczekiwanie usłyszałem odgłos powoli otwierających się drzwi. Podeszła, położyła dłoń na moim ramieniu, gdy ja w bezruchu dalej wyglądałem przez okno. Podnosząc się otarłem szybko łzę, która sunęła po mym policzku od momentu, kiedy położyła tą dłoń. Wiedziałem, że już nie jest tak, jak dawniej, że nigdy tak nie będzie, że ona nigdy naprawdę nie poczuje tego co ja i pewnego dnia to jej zauroczenie zgaśnie niczym raz zgaszona, nienadająca się już do niczego zapałka. Odwróciłem się i spojrzałem na nią tak, że mógłbym odcień jej oczu opisywać nawet za kilka lat, co do drobnego szczegółu. Przytulając ją lekko zamknąłem oczy opierając głowę na jej ramieniu, tuż obok szyi. - Dziękuję, że jesteś. - usłyszałem kilka sekund później. - Będę zawsze, kiedy będziesz tego potrzebować. - szepnąłem całując ją w czoło ze łzami w oczach, dopowiadając, że ją kocham. Naprawdę bardzo ją kochałem.
Autor cytatu: przypadkowy

nie lubię   gdy składasz obietnicę dotyczącą naszego życia   a później jak gdyby nigdy nic ją łamiesz .   niechcechciec

zapachmamby dodano: 13 czerwca 2012

nie lubię , gdy składasz obietnicę dotyczącą naszego życia , a później jak gdyby nigdy nic ją łamiesz . / niechcechciec
Autor cytatu: niechcechciec

Myślę  że możesz już zejść ze sceny. Kabaret się skończył  widownia rozeszła  światła zgasły. Widzisz chłopczyku? Znowu jesteś zwykłym frajerem  a nie wielką gwiazdą. esperer

zapachmamby dodano: 13 czerwca 2012

Myślę, że możesz już zejść ze sceny. Kabaret się skończył, widownia rozeszła, światła zgasły. Widzisz chłopczyku? Znowu jesteś zwykłym frajerem, a nie wielką gwiazdą./esperer
Autor cytatu: esperer

Trzy lata zleciały tak szybko jakby za użyciem czarodziejskiej różczki.Ból płacz bezsenność były domeną w moim życiu.Widok Go z dziewczyną całusy objęcia były niczym trucizna w moim krótkim jeszcze niegdyś 16letnim życiu.Bałam się że tak zostanie.Przypadkowe znajomości romanse zaczęły gościć na dobre.Chwilowa fascynacja powodowała pocałunki z innymi lecz za każdym razem wmawiałam sobie że całuję zupełnie inną osobę.Nie mogłam wyobrazić sobie życia zupełnie z kimś innym.Tak złamał mi serce odebrał wiarę i nadzieję w miłość radość i szczęście.Pozostawił smutek płacz i cierpienie.Jednak pewnego dnia pojawił się ktoś inny.On też taki miał być też na chwilę.Jednak los okazał się być łaskawszy.Po trzech latach znów zasypiam z uśmiechem na twarzy znów z radością witam nowy dzień.Czy kocham..?Nie wiem ale nie wyobrażam sobie dalszych dni bez Niego..    pozorna

pozorna dodano: 13 czerwca 2012

Trzy lata zleciały tak szybko jakby za użyciem czarodziejskiej różczki.Ból,płacz,bezsenność były domeną w moim życiu.Widok Go z dziewczyną,całusy,objęcia były niczym trucizna w moim krótkim jeszcze niegdyś 16letnim życiu.Bałam się,że tak zostanie.Przypadkowe znajomości,romanse zaczęły gościć na dobre.Chwilowa fascynacja powodowała pocałunki z innymi lecz za każdym razem wmawiałam sobie,że całuję zupełnie inną osobę.Nie mogłam wyobrazić sobie życia zupełnie z kimś innym.Tak,złamał mi serce,odebrał wiarę i nadzieję w miłość,radość i szczęście.Pozostawił smutek,płacz i cierpienie.Jednak pewnego dnia pojawił się ktoś inny.On też taki miał być,też na chwilę.Jednak los okazał się być łaskawszy.Po trzech latach znów zasypiam z uśmiechem na twarzy,znów z radością witam nowy dzień.Czy kocham..?Nie wiem,ale nie wyobrażam sobie dalszych dni bez Niego.. || pozorna

Zawsze przechodząc obok siebie udajemy że już nam nie zależy. Ty idąc z nią przytulasz ją mocniej   ja mocniej ściskam jego dłoń. Po chwili odnajdujemy się spojrzeniami  spuszczamy głowy w dół. Nie potrafimy tego naprawić a tym bardziej tego wszystkiego wymazać. Najgorzej gdy przechodząc sami ulicą ty bez wahania podchodzisz łapiąc mnie za ręke. Każde nasze spotkanie kończy się tak samo. Po czym obydwoje cholernie cierpimy  nie potrafiąc cofnąć czasu do wtedy gdy mogliśmy bezwarunkowo błądzić w swoich ramionach. look.at.me.baby

look.at.me.baby16 dodano: 13 czerwca 2012

Zawsze przechodząc obok siebie udajemy,że już nam nie zależy. Ty idąc z nią przytulasz ją mocniej , ja mocniej ściskam jego dłoń. Po chwili odnajdujemy się spojrzeniami, spuszczamy głowy w dół. Nie potrafimy tego naprawić a tym bardziej tego wszystkiego wymazać. Najgorzej gdy przechodząc sami ulicą,ty bez wahania podchodzisz,łapiąc mnie za ręke. Każde nasze spotkanie kończy się tak samo. Po czym obydwoje cholernie cierpimy, nie potrafiąc cofnąć czasu do wtedy gdy mogliśmy bezwarunkowo błądzić w swoich ramionach.[look.at.me.baby]

Chociaż często Cię olewam to   to wcale nie znaczy   że jesteś mi obojętny . Tak czasem jest po prostu łatwiej . Ignorować rzeczywistość i iść do przodu   dzyndzel

dzyndzelek dodano: 12 czerwca 2012

Chociaż często Cię olewam to , to wcale nie znaczy , że jesteś mi obojętny . Tak czasem jest po prostu łatwiej . Ignorować rzeczywistość i iść do przodu | dzyndzel

Bo w sumie co mi zrobisz   gdy Ci powiem   że mi zależy   to ty powinieneś się głupio poczuć   że dziewczyna pierwsza Ci to mówi .   dzyndzel

dzyndzelek dodano: 12 czerwca 2012

Bo w sumie co mi zrobisz , gdy Ci powiem , że mi zależy , to ty powinieneś się głupio poczuć , że dziewczyna pierwsza Ci to mówi . | dzyndzel

On jest objęty moimi prawami autorskimi   więc żegnaj .   dzyndzel

dzyndzelek dodano: 12 czerwca 2012

On jest objęty moimi prawami autorskimi , więc żegnaj . | dzyndzel

A Ty taki ślepy   że gdyby nawet miłość wyskoczyła z krzaków i kopnęła Cię w dupę to i tak byś nie zauważył .

dzyndzelek dodano: 12 czerwca 2012

A Ty taki ślepy , że gdyby nawet miłość wyskoczyła z krzaków i kopnęła Cię w dupę to i tak byś nie zauważył .

Kocham tę Jego roześmianą twarz. Jego dźwięczny głos i delikatne dłonie. Kocham subtelne pocałunki i spojrzenia. Każdą Jego rzęsę  każdą cząstkę Jego ciała  Jego duszę i oddechy. Kocham  gdy na mnie patrzy  gdy całuje me ciało wzrokiem i ustami. Kocham Jego śmiech i bicie serca. Kocham Go całego.

asiuniia dodano: 12 czerwca 2012

Kocham tę Jego roześmianą twarz. Jego dźwięczny głos i delikatne dłonie. Kocham subtelne pocałunki i spojrzenia. Każdą Jego rzęsę, każdą cząstkę Jego ciała, Jego duszę i oddechy. Kocham, gdy na mnie patrzy, gdy całuje me ciało wzrokiem i ustami. Kocham Jego śmiech i bicie serca. Kocham Go całego.

Poznaliśmy się raczej przypadkiem  teraz nie mogę bez Ciebie żyć.

asiuniia dodano: 12 czerwca 2012

Poznaliśmy się raczej przypadkiem, teraz nie mogę bez Ciebie żyć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć