głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika suka.niewierna

A najbardziej boli kiedy uświadamiasz sobie  że jesteś jedną osobą  która wciąż tęskni i się nie chce z tym pogodzić  że jesteś jedyną osobą  która wspomina go codziennie  a nie tylko po pijaku  że jesteś jedyną osobą  która codziennie płacze po nocach.

monika_zdzislawa dodano: 1 listopada 2010

A najbardziej boli kiedy uświadamiasz sobie, że jesteś jedną osobą, która wciąż tęskni i się nie chce z tym pogodzić, że jesteś jedyną osobą, która wspomina go codziennie, a nie tylko po pijaku, że jesteś jedyną osobą, która codziennie płacze po nocach.

Grób się zmienił przez te dwa lata  to była moja pierwsza myśl  był wymurowany  ale jedna rzecz była taka sama. Dużo kwiatów i zniczy  spojrzałam na wygrawerowany napis  wiedziałam  że długo nie wytrzymam  łzy spływały mi już po policzkach  ale przecież zawsze mówiłeś   że trzeba twardym być  nie miękkim. Pewnie byłbyś zawiedziony widząc mnie wtedy  odbiegającą od grobu i zalewającą się łzami  patrzącą nie przytomnym wzrokiem przed siebie.

monika_zdzislawa dodano: 1 listopada 2010

Grób się zmienił przez te dwa lata, to była moja pierwsza myśl, był wymurowany, ale jedna rzecz była taka sama. Dużo kwiatów i zniczy, spojrzałam na wygrawerowany napis, wiedziałam, że długo nie wytrzymam, łzy spływały mi już po policzkach, ale przecież zawsze mówiłeś , że trzeba twardym być, nie miękkim. Pewnie byłbyś zawiedziony widząc mnie wtedy, odbiegającą od grobu i zalewającą się łzami, patrzącą nie przytomnym wzrokiem przed siebie.

Po dwóch latach przerwy zaciągnęli mnie na cmentarz  po mimo wrzasku i płaczu wsadzili mnie w autobus i pojechałam.Przez całą drogę byłam wkurzona  nie chciałam tam być  ale matka stwierdziła  że minęło wystarczająco dużo czasu  żebym doszła do siebie. Tak  cholernie  te dwa miesiące to tak wiele  szczególnie jak dla mnie dwa lata to wciąż za mało. Po obskoczeniu kilku grobów doszliśmy na jej  byłam tam pierwszy raz od pogrzebu  patrzyłam jak zmieniali kwiaty i czułam napływające łzy do oczu... uciekłam... stanęłam na alejce i zaczęłam płakać  nawet nie kryłam się z tym  miałam dość udawania  że jest ok  a czekał mnie jeszcze jeden cmentarz i wiedziałam  że ta wizyta będzie bardziej bolesna. Po długiej podróży autobusem wysiedliśmy i szliśmy do bramy  czułam jak zaciska mi się żołądek  tak jak codziennie gdy jadę do szkoły  zacisnęłam zęby i weszłam  starałam się już nie patrzeć na inne groby i iść przed siebie  gdy doszłam na miejsce zamknęłam oczy.

monika_zdzislawa dodano: 1 listopada 2010

Po dwóch latach przerwy zaciągnęli mnie na cmentarz, po mimo wrzasku i płaczu wsadzili mnie w autobus i pojechałam.Przez całą drogę byłam wkurzona, nie chciałam tam być, ale matka stwierdziła, że minęło wystarczająco dużo czasu, żebym doszła do siebie. Tak, cholernie, te dwa miesiące to tak wiele, szczególnie jak dla mnie dwa lata to wciąż za mało. Po obskoczeniu kilku grobów doszliśmy na jej, byłam tam pierwszy raz od pogrzebu, patrzyłam jak zmieniali kwiaty i czułam napływające łzy do oczu... uciekłam... stanęłam na alejce i zaczęłam płakać, nawet nie kryłam się z tym, miałam dość udawania, że jest ok, a czekał mnie jeszcze jeden cmentarz i wiedziałam, że ta wizyta będzie bardziej bolesna. Po długiej podróży autobusem wysiedliśmy i szliśmy do bramy, czułam jak zaciska mi się żołądek, tak jak codziennie gdy jadę do szkoły, zacisnęłam zęby i weszłam, starałam się już nie patrzeć na inne groby i iść przed siebie, gdy doszłam na miejsce zamknęłam oczy.

Idąc położyć znicz przechodziłam między grobami dzieci i niemowlaków  widząc  że większość z nich nawet tygodnia nie przeżyła spojrzałam się na rodziców i syknęłam  i gdzie jest ten wasz bóg?

monika_zdzislawa dodano: 1 listopada 2010

Idąc położyć znicz przechodziłam między grobami dzieci i niemowlaków, widząc, że większość z nich nawet tygodnia nie przeżyła spojrzałam się na rodziców i syknęłam "i gdzie jest ten wasz bóg?"

A Wola Ratusz już zawsze będzie mi się z jedna osobą kojarzyć  a szpital na Kasprzaka będzie dla mnie umieralnią.

monika_zdzislawa dodano: 1 listopada 2010

A Wola-Ratusz już zawsze będzie mi się z jedna osobą kojarzyć, a szpital na Kasprzaka będzie dla mnie umieralnią.

A te wszystkie wasze święta komercją śmierdzą.

monika_zdzislawa dodano: 1 listopada 2010

A te wszystkie wasze święta komercją śmierdzą.

O  dziękuje za podpisanie:  teksty monika_zdzislawa dodał komentarz: O, dziękuje za podpisanie:) do wpisu 31 października 2010
A za kilka dni zadzwonię i spytam się kiedy przyjeżdżasz  a ty znowu powiesz  że nie masz kasy czasu  a w tedy ja powiem  że nie mam czasu i siły na nas i nigdy więcej mnie nie usłyszysz bo pozmieniam numery  zmienię miejsce spędzania wakacji i zapomnę o Tobie.

monika_zdzislawa dodano: 29 października 2010

A za kilka dni zadzwonię i spytam się kiedy przyjeżdżasz, a ty znowu powiesz, że nie masz kasy/czasu, a w tedy ja powiem, że nie mam czasu i siły na nas i nigdy więcej mnie nie usłyszysz bo pozmieniam numery, zmienię miejsce spędzania wakacji i zapomnę o Tobie.

Warszawa pełna zamurowanych mieszkań..

monika_zdzislawa dodano: 26 października 2010

Warszawa pełna zamurowanych mieszkań..

Bo nienawidzę tygodni kiedy on pije.

monika_zdzislawa dodano: 22 października 2010

Bo nienawidzę tygodni kiedy on pije.

Wiem  że nie mogę pić  palić  jeść słodyczy  radykalnie się odchudzać  wiem  naprawdę wiem  ale mnie to nie rusza.

monika_zdzislawa dodano: 22 października 2010

Wiem, że nie mogę pić, palić, jeść słodyczy, radykalnie się odchudzać, wiem, naprawdę wiem, ale mnie to nie rusza.

I nie wiem jak to możliwe  że wczoraj powiedziałam  że go kocham  a dziś zobaczyłam Ciebie i zwątpiłam.

monika_zdzislawa dodano: 22 października 2010

I nie wiem jak to możliwe, że wczoraj powiedziałam, że go kocham, a dziś zobaczyłam Ciebie i zwątpiłam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć