 |
i jaki jest dalszy tego sens? sam powiedz.?
|
|
 |
idziemy razem przez miasto,nieco oddaleni od siebie.. dłonie nasze tak nie przyzwyczajone być osobno..
|
|
 |
no i jak ja mam Ci delikatnie dać znać, że za Tobą tęsknie?
|
|
 |
i liczę znów na to,że wrócą lepsze dni..
|
|
 |
za dużo wspólnego, żeby nagle żyć osobno
|
|
 |
obudziłam się o 3 nad ranem. przytuliłam mocno powietrze i rozpłakałam się bez powodu.
|
|
 |
największe szczęście jakie mogło się nam przytrafić - nie doceniasz.. ono nie jest niczemu winne,takie malutkie,jeszcze nie widziało świata.. a już cierpi..
|
|
 |
przy Tobie czuje ulgę.. nadal kocham?
|
|
 |
przychodzi noc, ta myśl co by moglo się stać.. z oczu płynie kolejna łza.
|
|
 |
broniłam się...to było silniejsze ode mnie...
|
|
|
|