 |
wiem, że moja obojętność Cię rani ale uwierz, nie potrafię zachować się inaczej. rany z przeszłości na nowo się otwarły, teraz boli to jeszcze bardziej, wiesz? i choć wybaczyłam Ci zdradę to tak naprawdę teraz odczuwam ten ból jeszcze bardziej, nie potrafię tak żyć, przepraszam. nie umiem być z osobą której zaufałam ponad wszystko z którą miałam tyle planów, dla której zrobiłabym wszystko ale mimo tego mnie zdradziła, przepraszam.
|
|
 |
każdy będzie miał jeden dzień w życiu, może będzie to wczesny ranek a może środek nocy, że postanowi rzucić to wszystko. będzie chciał pozbyć się przeszłości, wspomnień i przestanie tęsknić. tak po prostu, usunie wszystkie numery związane z tą osobą, spali zdjęcia i zacznie żyć na nowo.
|
|
 |
Niektórzy dziwią się, że przestało mi na nim zależeć. Ale gdyby byli na moim miejscu, zachowaliby się tak samo. Musiałam w końcu zadbać o siebie i swoje szczęście, będąc z nim to uczucie mnie niszczyło. Czasem trudno jest mi nie odebrać od niego telefonu czy odpisać na smsa, czasem chciałabym, żeby to wszystko wróciło ale wiem, że nie mogę kolejny raz się ugiąć, muszę być silna.
|
|
 |
Chciałabym chłopaka, który będzie mnie trzymał w swoich ramionach na ognisku. Będzie leżał ze mną na kocu patrząc w gwiazdy szukając naszej. Będzie wpuszczał do moich ust dym z papierosa. Będzie mnie kochał. Będzie. To byłoby zbyt piekne. // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
Z jednym większym krokiem mógłbym ciebie zabić,
przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić.
|
|
 |
Możesz sobie wmawiać, że o mnie zapomniałeś i kochasz ją ale nigdy w to nie uwierzysz. Zawsze całując ją - będziesz czuł miękkość moich warg, przytulając ją - poczujesz moje perfumy, patrząc na nią - będziesz nas porównywał pod względem koloru włosów, oczu czy wzrostu, czekając na wieczorne smsy od niej i tak wrócisz do naszych, zasypiając będziesz myślał o mnie i jeszcze nieraz się pomylisz myląc moje imię z jej. Kiedyś spotkamy się na jednej z imprez albo miniemy się na ulicy ty będziesz szedł z nią za rękę a przejdę obok Ciebie, uśmiechając się i to wszystko wróci. Rozumiesz? Zaczęliśmy i tak naprawdę nigdy tego nie skończymy. To zawsze będzie wracać.
|
|
 |
nikogo nie obchodzi to, że cierpisz. nikogo nie obchodzi, że co noc płaczesz w poduszkę. bo życie nie jest takie o jakim opowiadali Ci w dzieciństwie. tutaj nie ma księcia na białym koniu czy wróżki, która zawsze rozwiąże Twój problem. w tym życiu, tym prawdziwym tylko ty możesz sobie pomóc. i nie, żadna decyzja, którą podejmiesz nie będzie dobra. po prostu którąś będziesz musiała wybrać ale to nie oznacza, że to ona będzie najlepszą.
|
|
 |
czasem trzeba zapomnieć. i tyle.
|
|
 |
Tak naprawdę życie to seria przypadków. Nigdy nie wiesz czy to przypadek Cię z kimś połączył, czy też nie. Czy spotykasz kogoś mimo, że to nie było dla Ciebie zaplanowane ? Ale na tym to polega. Nigdy nie wiesz co Cię spotka. Życie bylo, jest i bedzie nieprzewidywalne. W tym caly urok. // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
nie chce od Ciebie żadnych przeprosin, składania życzeń na urodziny, rozmów co wieczór i niczego innego. po prostu odejdź, wracaj do swojego świata. nie pasujemy do siebie, chcieliśmy to zakryć miłością ale powinniśmy być już dawno świadomi, że nie ukryjemy przeciwieństw. chcę zapomnieć o Tobie i o tym co nas łączyło.
|
|
|
|