 |
' Muszę pozdrowić teraz wszystkie te poprzednie, nim powiem, że nie dorastacie do pięt jej. '
|
|
 |
Nie docenisz życia, gdy nie otrzesz się o śmierć, dlatego prawie nigdy nie uśmiecham się do zdjęć.
|
|
 |
Są takie rzeczy, które unieść ciężko. Wiesz, ile waży łza, kiedy serce boli?
|
|
 |
' Mam zaniki rozsądku, przez to kłopoty z prawem, dlatego wyjdę oknem, przeszłość w pizdu zostawię. '
|
|
 |
Więc układam tą pościel, nie zostawiając kartki, wyskakuję oknem, nie ma się co mamo martwić.
|
|
 |
Twoja sytuacja jest przejebana, jakbyś miał na imię Donut i był policjantem w stanach.
|
|
 |
Miałam kiepski dzień, lepiej do mnie nie podchodź, poznaje smak życia i jest raczej gorzko.
|
|
 |
Szczęściem chcesz się podzielić, porażki dzielą nas same.
|
|
 |
Ja tylko chciałabym mieć kogoś kto tak ładnie zdrabniałby moje imię, sprawiając tym samym, że wreszcie polubiłabym je. Kogoś kto uśmiechem malowałby słońce na moim niebie. Kogoś kto dotykiem przywracałby do życia każdą cząstkę mnie. Kogoś kto pokochałby mnie całą taką jaką jestem z każdą wadą, niedoskonałością i nawykiem. Kogoś kto chciałby iść ze mną przez świat tak do końca życia ramię w ramię. [napisana]
|
|
 |
jak myślę nad tym wszystkim, to żałuję. Gdybym wiedziała, że tak to się potoczy, to nie próbowałabym drugi raz. Nie uwierzyła w to, ze za tym pierwszym naprawdę coś miedzy nami było. Jak ja Cię cholernie zraniłam. Przepraszam. // zdefiniujmymilosc
|
|
|
|