głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika subimago

I nigdy nie wypowiedziałam słów  że żałuje tej znajomości. Nawet w chwilach kiedy pękało mi serce  łzy dusiły a ból nie pozwalał normalnie funkcjonować. Nigdy nie będę żałować tego  że z nim byłam.

whistle dodano: 29 marca 2013

I nigdy nie wypowiedziałam słów, że żałuje tej znajomości. Nawet w chwilach kiedy pękało mi serce, łzy dusiły a ból nie pozwalał normalnie funkcjonować. Nigdy nie będę żałować tego, że z nim byłam.

Nie chciał wierzyć w to  że przestałam go kochać i chcę zerwać kontakt. Nie dziwiłam się mu  sama nie potrafię sobie uwierzyć.

whistle dodano: 29 marca 2013

Nie chciał wierzyć w to, że przestałam go kochać i chcę zerwać kontakt. Nie dziwiłam się mu, sama nie potrafię sobie uwierzyć.

Ile razy płakałaś w poduszkę ? Ile razy przytulałaś się do najlepszego misia  patrząc w jego guzikowe oczy i powtarzając  że wszystko będzie dobrze ? Ile razy opychałaś się czekoladą a potem narzekałaś że jesteś gruba ? Dziewczyno zastanów się czy warto cierpieć przez takiego palanta..   ciamciaa ♥

zdefiniujmymilosc dodano: 29 marca 2013

Ile razy płakałaś w poduszkę ? Ile razy przytulałaś się do najlepszego misia, patrząc w jego guzikowe oczy i powtarzając, że wszystko będzie dobrze ? Ile razy opychałaś się czekoladą a potem narzekałaś że jesteś gruba ? Dziewczyno zastanów się czy warto cierpieć przez takiego palanta.. [ ciamciaa ♥ ]
Autor cytatu: ciamciaramciaa

Malujesz rzęsy  dokładnie rozprowadzasz błyszczyk na ustach  zakładasz swój ulubiony sweterek  który tak wspaniale podkreśla kolor twych oczu. Przed wyjściem jeszcze raz spoglądasz w lustro i posyłasz całkiem wiarygodny uśmiech swojemu odbiciu. Wychodzisz. Spotykasz go. Spędzasz z nim czas  rozmawiając  śmiejąc się. Nawet pozwolisz mu się przytulić  a na pożegnanie może nawet go niewinnie pocałujesz. Wrócisz do domu i pewnie się uśmiechniesz pod nosem na wspomnienie tego miłego spotkania. A potem wyciągniesz spod poduszki zdjęcie mężczyzny  którego kochasz najmocniej jak tylko potrafisz  całym swoim sercem i szlag trafi dobry humor spowodowany wcześniejszym spotkaniem. No kogo ty chcesz  dziewczynko  oszukać?

zdefiniujmymilosc dodano: 29 marca 2013

Malujesz rzęsy, dokładnie rozprowadzasz błyszczyk na ustach, zakładasz swój ulubiony sweterek, który tak wspaniale podkreśla kolor twych oczu. Przed wyjściem jeszcze raz spoglądasz w lustro i posyłasz całkiem wiarygodny uśmiech swojemu odbiciu. Wychodzisz. Spotykasz go. Spędzasz z nim czas, rozmawiając, śmiejąc się. Nawet pozwolisz mu się przytulić, a na pożegnanie może nawet go niewinnie pocałujesz. Wrócisz do domu i pewnie się uśmiechniesz pod nosem na wspomnienie tego miłego spotkania. A potem wyciągniesz spod poduszki zdjęcie mężczyzny, którego kochasz najmocniej jak tylko potrafisz, całym swoim sercem i szlag trafi dobry humor spowodowany wcześniejszym spotkaniem. No kogo ty chcesz, dziewczynko, oszukać?

Trudno mi jest to wszystko ogarnąć. Ciągle próbuje się odnaleźć  w tej sytuacji  ale nic nie wychodzi. W mojej głowie jest jeden wielki chaos. Sama się w tym wszystkim nie łapię.    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 28 marca 2013

Trudno mi jest to wszystko ogarnąć. Ciągle próbuje się odnaleźć w tej sytuacji, ale nic nie wychodzi. W mojej głowie jest jeden wielki chaos. Sama się w tym wszystkim nie łapię. // zdefiniujmymilosc

http:  nadzieja ostatnia szansa.blogspot.com

zdefiniujmymilosc dodano: 28 marca 2013

Najgorsze są wieczory. To wtedy wszystko wraca a cisza zabija.

whistle dodano: 28 marca 2013

Najgorsze są wieczory. To wtedy wszystko wraca a cisza zabija.

www.wywiader.pl eloszmero   tutaj możecie pytać :

whistle dodano: 27 marca 2013

www.wywiader.pl/eloszmero - tutaj możecie pytać :)

Chodź ze mną  potrafię Ci pomoc  sprawić  że przestanie boleć  chodź  zaufaj mi  kocham Cię  gdybyś tylko wiedział jak bardzo  to pewnie popierdoliłoby Ci się od tego w głowie  chodź  nigdy Cię nie skrzywdzę  nikt nigdy nie będzie tak wspaniały  wiem  banalne  ale przecież tak mało ludzi potrafi tak naprawdę kochać  bez brudu i syfu świata  dla większości miłość to destrukcja  a nie  wcale nie  więc chodź  pozwól sobie pokazać.   niecalkiemludzka

zdefiniujmymilosc dodano: 27 marca 2013

Chodź ze mną, potrafię Ci pomoc, sprawić, że przestanie boleć, chodź, zaufaj mi, kocham Cię, gdybyś tylko wiedział jak bardzo, to pewnie popierdoliłoby Ci się od tego w głowie, chodź, nigdy Cię nie skrzywdzę, nikt nigdy nie będzie tak wspaniały, wiem, banalne, ale przecież tak mało ludzi potrafi tak naprawdę kochać, bez brudu i syfu świata, dla większości miłość to destrukcja, a nie, wcale nie, więc chodź, pozwól sobie pokazać. [ niecalkiemludzka ]

także ten  zapraszam ! : http:  nadzieja ostatnia szansa.blogspot.com

zdefiniujmymilosc dodano: 27 marca 2013

Jakie polecacie filmy na których można popłakać  romantyczne itd ? :D

whistle dodano: 27 marca 2013

Jakie polecacie filmy na których można popłakać, romantyczne itd ? :D

Nigdy nie zapomnę tego okresu czasu. Zaczęło się to pewnego dnia kiedy zaprosiłam Cię  bo chciałam porozmawiać. Usiedliśmy na łóżku  zakryłam twarz dłońmi a po chwili powiedziałam  że to koniec. Rozpłakałam się  miałeś łzy w oczach. Chyba sam w to nie wierzyłeś  wstałeś  przeszedłeś kilka razy a po chwili chwyciłeś mnie za ręce. Mówiłeś  żebym nie mówiła głupot i chciałeś mnie przytulić  wstałam i zaczęłam krzyczeć  że to koniec  pieprzony koniec i nie chcę Cię znać. Stanęłam przy oknie i patrzyłam na samochody poruszające się po ulicy.   Niszczysz to co razem tworzyliśmy przez tyle czasu  przez to  że ostatnio się nie układa? tak po prostu się poddajesz ?   powiedziałeś.   A co jeśli ja już nie mam ochoty walczyć ?   spojrzałeś na mnie ostatni raz  odszedłeś. Więcej ze sobą już nie rozmawialiśmy  tylko od kumpla słyszałam  że masz problemy ze zdaniem do następnej klasy i wciąż mnie kochasz.

whistle dodano: 27 marca 2013

Nigdy nie zapomnę tego okresu czasu. Zaczęło się to pewnego dnia kiedy zaprosiłam Cię, bo chciałam porozmawiać. Usiedliśmy na łóżku, zakryłam twarz dłońmi a po chwili powiedziałam, że to koniec. Rozpłakałam się, miałeś łzy w oczach. Chyba sam w to nie wierzyłeś, wstałeś, przeszedłeś kilka razy a po chwili chwyciłeś mnie za ręce. Mówiłeś, żebym nie mówiła głupot i chciałeś mnie przytulić, wstałam i zaczęłam krzyczeć, że to koniec, pieprzony koniec i nie chcę Cię znać. Stanęłam przy oknie i patrzyłam na samochody poruszające się po ulicy. - Niszczysz to co razem tworzyliśmy przez tyle czasu, przez to, że ostatnio się nie układa? tak po prostu się poddajesz ? - powiedziałeś. - A co jeśli ja już nie mam ochoty walczyć ? - spojrzałeś na mnie ostatni raz, odszedłeś. Więcej ze sobą już nie rozmawialiśmy, tylko od kumpla słyszałam, że masz problemy ze zdaniem do następnej klasy i wciąż mnie kochasz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć