 |
|
Niedo bórse ksupow odujetr udnościzczy taniem. (nie rozumiesz ? czytaj sylabami)
|
|
 |
|
- na laptopie siedzisz ?
- nie kurde mam duzy komputer rozlozony na lozku
- no w twoim przypadku by mnie to nie zdziwilo :p
|
|
 |
|
" no to ja moge tylko tyle powiedzieć , że nigdy nie pozwole żeby Cie ktoś skrzywdził. Jak na Ciebie patrze to serducho mi zawsze tak bije jak nigdy "
|
|
 |
|
"- co robisz? - patrze jak się uśmiechasz ;] - i nie nudzi Ci sie to ? - nigdy mi sie nie znudzi :* "
|
|
 |
|
nie sądzę, że jeszcze kiedyś się zobaczą, ale dzielili moment, który będzie trwał do końca
|
|
 |
|
- Ale on jest seksowny. - Ta pewnie.. Muskulaturę ma od noszenia cegieł.
|
|
 |
|
- To gdzie mieszkasz ? - Widzisz ten dom ? - Tak. - To nie ten.
|
|
 |
|
wczoraj byłem szczęśliwy, odpukać
|
|
 |
|
coraz większe nic, więcej syfu, wiesz, już nie rozumiem nic, już nic nie kumam, już nie umiem żyć, nie umiem być, już nie umiem czuwać, już nie umiem nic
|
|
 |
|
chcę to co umiesz
Ty, wiesz, Ty umiesz kochać,
ja umiem unieść się na szczyt i uśmiech kryć
|
|
 |
|
jestem gdzieś
lecz nie szukaj mnie bo nie chcę dalej żyć
|
|
 |
|
Stanęłam naprzeciwko Jego usmiechniętej twarzy po czym wolnym krokiem zbliżyłam się do Niego tak,że dzieliło nas już tylko kilka centymetrów.Wpatrywałam się w Jego niebieskie tęczówki dłuższą chwilę,gdy nagle opuszkami palców przejechał po moich wargach.Poczułam się jak ksieżniczka,której włąsnie spełnia się najpiękniejszy sen.Objęłam rękoma Jego szyję wwąchując sie w zapach Jego ciała.Pocałowałam Go tak,że po chwili oboje nie mogliśmy złapać tchu.Kochałam Go,pragnęłam w dzień z nim rozmawiać,a w nocy się kochać.Pragnęłam być przy nim.Czuć Jego obecność i zapach swieżo zaparzonej porannej kawy.Słuszeć w mieszkaniu tupot małych kroczków i słyszeć codziennie:"Miłego dnia kochanie" z jego ust,gdy już spóźniny biegiem wychodzi do pracy.Na tym moje marzenia o szczęśliwej księżniczce się skończyły.Książę znalazł sobie księżniczkę z innej bajki porzucając stara do kąta..Mi jedynie pozostawił ból i płacz po nocach..I strach,ze kolejny książe zrobi to samo.. || pozorna
|
|
|
|