 |
~Lepiej mnie zabij, wyrzuć z pamięci..
|
|
 |
Tak naprawdę to nigdy nie byłam dla Ciebie zbyt wystarczająca,zawsze czegoś mi brakowało,czegoś nie potrafiłam lub nie wiedziałam. Zawsze powiedziałam coś nie tak,zrobiłam a nawet kurwa pomyślałam. Nigdy nie powiedziałeś że jesteś dumny że mnie masz, że kochasz moje pierdolone niedoskonałości, nie powiedziałeś. Ty oczekiwałeś ode mnie tego, bym była idealna. oczekiwałeś a nie dawałeś nic w zamian i nigdy nie nauczyłeś się wyciągać wniosków, dlatego teraz wydzwaniasz a ja maluje paznokcie./ dokrwi ..
|
|
 |
Życie często płata figle, ale w końcu każdy dostaje to, na co zasłużył..
|
|
 |
Strach to najgorsze więzienie na świecie..
|
|
 |
Istnieją trzy rodzaje miłości: Jedna jest krótka, jednak zostaje w naszym sercu na zawsze. To ta miłość pierwsza, niewinna. Druga jest uwięziona, nieszczęśliwa. Nigdy się nie zaczęła i nigdy się nie skończy. To miłość najsmutniejsza, bo odrzucona. Trzecia, ta najpiękniejsza- jest czymś niezwykłym. Widzimy wady i zalety ukochanej osoby i nie próbujemy jej zmieniać na siłę, bo cieszymy się, że po prostu jest. Kochamy nie za coś- ale mimo.
|
|
 |
chciałabym powiedzieć, że żaden facet nie jest wart by kobieta płakała, ale nie powiem, bo warta jest tego miłość, której nie da się znaleźć w każdym facecie
|
|
 |
Jestem o krok, o oddech, o dotyk, o uśmiech, od całkowitego zatracenia się w tobie, a przecież jeszcze niedawno nawet nie wiedziałam, że istniejesz.
|
|
 |
Pragnąłem jej więcej i bez względu na to, co się między nami wydarzy, już w tej chwili wiedziałem, że nigdy nie zapomnę niczego, co się z nią wiązało. Choć brzmiało to jak szaleństwo, stawała się cząstką mnie i przerażał mnie fakt, że jutro nie będziemy mogli spędzić razem całego dnia.
|
|
 |
I w ogóle dawno nie widziałem, byś się kimś tak przejmowała. Chociaż codziennie widzę, że jesteś ledwo żywa, mimo to od dłuższego czasu nie byłaś taka szczęśliwa.
|
|
 |
Czasami mi Cię brak, choć nawet nie jesteś mój. Są taki chwile, w których chciałabym się do Ciebie przytulić i usłyszeć twój głos mówiący wszystko będzie dobrze.
|
|
 |
~Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie, to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział, że mnie odprowadzi, żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach, ale mimo to, zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami, zapytał mnie, czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie, że już nie... Katarzyna Wołyniec ..
|
|
 |
~Rozgość się,
przeliteruj kruche kości,
sprawdź każde wcięcie,
przekartkuj dokładnie,
nie pomiń żadnego wersu...
/Tam gdzie widzisz błędy -
dokonaj rozległej korekty,
a tam gdzie widzisz braki -
wstaw SIEBIE... kw ..
|
|
|
|