|
Lubię Twój zapach. Zawsze wydawało mi się, że tak właśnie pachnie szczęście.
|
|
|
I kocham te akcje kiedy dostaję esemesa od ziomka że zaraz po mnie wpadają a ja mam dziesięć minut by wygrzebać się z totalnego rozpie*rdolu. Zwykle biegnę wtedy do pokoju wywalając się przy tym kilka razy na schodach. Gdy przebieram bluzkę łokciem zawsze stłukę jakiś napój , kubek czy coś w tym guście a na koniec i tak znowu zmienię ciuchy. Wszystko to sprawia że mój kochany tatuś jest zmuszony do wymyślania przeróżnych wymówek byle tylko chłopaki nie pokapowali że znów dwie godziny sterczę przed lustrem. Tak ,nie da się do końca ogarnąć takich sytuacji.
|
|
|
Siedziała na różowej pościeli swojego łóżka. Obok niej leżał telefon. Nagle rozległ się dźwięk dzwonka. Wzięła go do ręki i przycisnęła czerwoną słuchawkę. Nie miała ochoty na kolejne tłumaczenia, że to nie tak jak myśli. Że on nadal ją kocha, że tamta nic dla niego nie znaczy. Zbyt długo dawała się oszukiwać.
|
|
|
psychopatyczny dupek z wygórowanymi ambicjami i przerostem ego ponad swój wzrost.
|
|
|
przyjaciele zajebiści bezkonkurencyjne downy pasujące do ciebie jak kropla w krople wyjebiści tacy jak ty lanserzy nie patrzący na innych . cwaniaki mający swoje zdanie nie słuchający opini innych socjopaci patrzący na wszystko pszychylnym okiem psycholodzy którzy w trudnych chwilach dadzą dobrą rade . osoby które znaczą dla ciebie więcej niż rodzina . przyjaciele . to najcenniejszy skarb którego za żadną cenę nie chcesz wypuścić z rąk.
|
|
|
Łap mnie, jestem limitowaną edycją.
|
|
|
nigdy nie będę jedną z wielu. nie zmienisz mnie.
|
|
|
Zacznijmy od nowa od tych małych rzeczy.
|
|
|
Chcę przejąć twój ból na siebie bo jesteś moim najlepszym przyjacielem.
|
|
|
tylko spróbuj klepnąć mnie w tyłek, a tak ci przypierdolę, że przeczujesz wiosnę albo od razu cztery pory roku.
|
|
|
Wszyscy mężczyźni są tacy sami, mają tylko różne twarze, żeby można było ich rozpoznać.
|
|
|
jesteś słodkim wrednym chłopczykiem który umie się bawić uczuciami dziewczyny.
|
|
|
|