|
Moja miłość zawsze była trudna, bo była zawsze,
miłości z reguły nabywasz - po fakcie
|
|
|
Największy dar, który dał ci ojciec z matką, to życie, od chodzenia na kolanach, po naukę pierwszych liter, od teorii po praktykę, matematykę cyfer, tempo w muzyce, kinetyczny ruch w fizyce
|
|
|
czas wyrwać gwoździe z przegubów dłoni, muzyka to ostatnie, czego nie mogę spierdolić
|
|
|
te laski to lecą na Air Maxy Nike, a ja dynamit jak Mad Skill z Artifacs
|
|
|
Chcę stać ponad tłumem i pierdolić resztę. Wyjdę sam przeciw reszcie, niech boli – przejdzie.
|
|
|
zanim wejdziesz na parapet, błagam, pomyśl o bliskich,
zapomnij o ulicach, one dają tylko blizny
|
|
|
Jadę na fali, z nami Ci sami co byli wcześniej, pierdolę grawitację, lecę tak jak nigdy przedtem
|
|
|
nie wstydzę się, że stworzyło mnie podwórko, bo hip hop znaczy dla mnie to samo co lepsze jutro
|
|
|
Poczuj zapach asfaltu latem, chodników szorstkość, beton, na którym wciąż kwitnie nasza wolność
|
|
|
mam respekt u tych, na których mi zależy najbardziej
|
|
|
Jak mam kogoś za szmatę, z nim nie biję piątek. Jak cisnę mu w czwartek, to z nim nie piję w piątek.
|
|
|
Często kaleczę kobiety z którymi spałem.
Amator wrażeń, portfolio z krótkim stażem,
to moja droga od dna bólu do spełnienia marzeń.
|
|
|
|