 |
naprawdę ciężko będzie nam się nie rozłączyć
|
|
 |
Nie, chodzi o to, że musi coś przecież istnieć. Jakaś granica, za którą nie wolno przejść, za którą przestaje się być sobą.
|
|
 |
Widzisz, to właśnie wszystko jest nieprawda. Jest się takim, jak myślą ludzie, nie jak myślimy o sobie my, jest się takim, jak miejsce, w którym się jest.
|
|
 |
Może to nie jest pozór. Może wszystko jest takie, jak wygląda. I to, czym jesteśmy dla ludzie, jest ważniejsze niż to, czym jesteśmy we własnych oczach.
|
|
 |
Zawiodłam się. Po raz kolejny zdałam sobie sprawę z tego że nie powinnam ufać tak szybko.
|
|
 |
Sprawić aby sny były realne.
|
|
 |
ta cholerna obojętność , która jest tak cholernie udawana.
|
|
 |
zastanów się nad tym, co mi kiedyś mówiłeś i nad tym, co mi teraz robisz
|
|
 |
dotyk zastępował im słowa. przez palce przenikały wszystkie uczucia , wszystko to , co niewypowiedziane . rozmowa nie była potrzebna .
|
|
 |
naucz mnie też tak perfekcyjnie chować wszelkie uczucia w sobie.
|
|
 |
I ten cholerny uśmiech egoisty, który rozpierdala mnie na łopatki...
|
|
 |
Może przyszedł ten moment, by usiąść naprzeciw siebie przeprosić i wyjaśnić sobie wszystko?
|
|
|
|