 |
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
|
|
 |
nie mam już sił walczyć o to, co mnie niszczy.
|
|
 |
sam tworzysz ten tunel, zjeżdżalnie kłamstw bez końca.
|
|
 |
wciąż o Tobie myślę, gdy nocą śpię przy ścianie.
to tylko parę chwil a może życie całe.
jak dwa samotne drzewa w tym samym ogrodzie,
daleko nam do siebie, nie mamy dokąd odejść
|
|
 |
od tamtego dnia zaczęła bać się szczęścia.
nie troszeczkę, nie odrobinkę.
panicznie bała się tego przenikającego do wnętrza uczucia.
|
|
 |
odszedł i nie wrócił. tak po prostu...
|
|
 |
nie pytaj, bo nie chcesz usłyszeć odpowiedzi.
|
|
 |
Czasem myślę koleżko, że to wszystko za karę...
|
|
 |
Czemu dane mi było stanąć w środku tragedii? Nie słuchałam, gdy ziomek mówił: "tylko nie przegnij".
|
|
 |
Z chwilą gdy decydujesz się stawić czoło problemom, przekonujesz się, że możesz więcej, niż ci się zdawało.
|
|
 |
zgubiłam instrukcję do życia .
|
|
|
|