 |
|
za mało odwagi żeby czasem wprost coś powiedzieć, ale ambicja brała górę by zostawić to dla siebie.
|
|
 |
|
a ja jak kretyn, wierzyłem w Twoje szepty i byłem gotów oddać im się bez reszty, wierz mi.
|
|
 |
|
wiedz, że to łamie mi serce, ale kurwa nie chcę widzieć Ciebie więcej, nigdy więcej.
|
|
 |
|
czemu mi to robisz, kiedy kocham Cię? przez Ciebie będę pić, alkohol wykończy mnie.
|
|
 |
|
tak jakbym wiedział, że nie czekasz już
|
|
 |
|
to, co w sobie mam tylko ciągnie mnie w dół
|
|
 |
|
zostań, potrzebuję Cię tu.
|
|
 |
|
nic nieznaczące to coś, i najważniejsze to nic.. widziałem dzisiaj Twój głos, nie ma nikogo jak Ty!
|
|
 |
|
idealnie umiesz wykorzystać moją chwilę słabości, gdy nie jestem w stanie ci się oprzeć
|
|
 |
|
możesz nazywać mnie szaloną, ja nigdy się nie poddam!
|
|
 |
|
przyspieszonego tętna na twój widok nie zatrzyma mi nic.
|
|
 |
|
czy bezgraniczna miłość do ciebie to za mało?
|
|
|
|