  |
|
` Prawda boli szczerze dziś już nie chciałbym jej odkryć . Ten pierdolony świat pełen zdrad wciąż mnie goni Dzisiaj palę sort kiedyś taki nie byłem. Bałem się tego gówna choć kumplem był diler. Ojciec pije, wie ze spierdolił sobie życie . Jak mam nie być kurwa zimny skoro wciąż w tym żyje. / Sitek.
|
|
  |
|
` otrzyj mi łzy z policzka, które płyną z braku Ciebie obok, a później odejdź i przywołaj je na nowo. / abstractiions.
|
|
  |
|
` spotkajmy się chociaż na chwilę i w ułamku sekund streść mi całe te momenty beze mnie. Chcę posłuchać jak dobrze Ci w samotności i jak nie żałujesz naszego końca. / abstractiions.
|
|
  |
|
` atakowałeś mnie słowem, gestem i czynem a ja wciąż tylko w sobie widziałam winę. / abstractiions.
|
|
  |
|
` odstaw mnie na chwilę tak jak lek psychotropowy i wróć po mnie tak jak po niego, kiedy poczujesz silny ból głowy. / abstractiions.
|
|
  |
|
Podpisałem trochę cycków w życiu, lecz mnie to nie jara. I przeraża mnie to wszystko, każdy krok budzi chandrę, a najcięższe co noszę, to ten wzrok ludzi na mnie. / huczuhucz.
|
|
  |
|
` Zakoduj sobie w głowie jeden slogan, że nie liczy się wiek, ale rap, który ich wychował. / huczuhucz.
|
|
  |
|
` Można się zgubić, ale jest przyczyna. Im więcej ludzi Cię lubi, tym więcej ludzi Cię nie lubić zaczyna. huczuhucz.
|
|
 |
|
Kobieto, kobieto, jesteś otchłanią, piekłem, tajemnicą. I ten kto powiedział, że cię poznał, jest po trzykroć głupcem.
|
|
 |
|
Oswoiłeś mnie, więc jesteś za mnie odpowiedzialny.
|
|
 |
|
I śmiała się. Chociaż wszystko w jej życiu się waliło.
Ona stała i się śmiała.
Śmiała się z wykończenia.
|
|
|
|