 |
Stań gdzieś z boku, odpocznij, pozbieraj swoje myśli.
|
|
 |
Zamierzam być szczęśliwa. Cholernie szczęśliwa.
|
|
 |
dzień dobry. nienawidzę cię. żegnam.
|
|
 |
to takie banalne, kochać czyjeś oczy.
|
|
 |
my się nie chcemy bić, my się chcemy całoooować
|
|
 |
już do Ciebie biegnę ile w płucach mam sił, chociaż patrzę przez siebie i nie widzę nic
|
|
 |
bo gdzie było nam tak bezpiecznie jak tam?
|
|
 |
nie przyjmuj do wiadomości, że istnieje jakaś rzecz, której nie byłabyś w stanie zrobić. nie wierz w to, że istnieje ktoś, kto byłby bardziej wartościowy od ciebie. nie pozwól sobie wierzyć, że powinnaś się zmienić, skoro ludzie tego od ciebie wymagają. nigdy też nie pozwól sobie wmówić, że proszenie o miłość jest normalne.
|
|
 |
mam 17 lat i pije alkohol przeciwbólowo. stoję i słucham pustych, wypranych z emocji ludzi, wrzeszczących na całe gardła, że miłości nie ma. stoję i słucham, jak próbują przekonać o tym samych siebie. stoję i słucham, i uświadamiam sobie, że to, że cię kocham jest pewniejsze niż wszechświat.
|
|
 |
że zawsze, że na zawsze, że wiecznie i że bez przerwy. kiedyś ci powiem.
|
|
|
|