|
chcę być szczęśliwa, ale nie wiem, czy potrafię.
|
|
|
myślałam, że znalazłam szczęście. nowe. zupełnie nowe. szczęście pod postacią drugiej osoby. mężczyzny. były uśmiechy, niepewne zerkanie, całowanie. emocje. namiętność. myślałam, że znalazłam szczęście. to jednak nie takie łatwe. chociaż nie cofam się wstecz i nie oglądam za siebie. chciałam zacząć od nowa. zakochać się. tak mało brakowało, ale już się rozwiało. myślałam, że znalazłam szczęście. dziś myślę, że się pomyliłam.
|
|
|
następnym razem jak powiem że On jest inny przypierdol mi mocno.
|
|
|
Mało we mnie z ideału, niewiele potrafię, słabo gotuję, mam dwie lewe ręce, często tłucze szkło, a gdy je nieumiejętnie sprzątnę pozostałe kawałki wbiją się innym w stopy. Ranię. Czasem nieświadomie, ale to robię. Nie pamiętam wiele rzeczy, udaję, że mam rację, gdy wcale jej nie mam, po to by postawić na swoim. Tak, mało ze mnie ideału, ale potrafię kochać tak mocno, potrafię się troszczyć tak bardzo, potrafię słuchać, chcę podać rękę, przytulić i wesprzeć, więc proszę Cię, gdy się już zezłościsz na mnie, niech to nie trwa długo. Wiesz, bo bardzo boję się zimna i obojętności.
|
|
|
Tak, jestem dziewczyną,której sama nie rozumiem. Są weekendy kiedy złapać mnie w domu to istny cud, a są też takie, gdzie całe dnie spędzam w łóżku oglądając ulubiony serial. Systematycznie raz w miesiącu próbuję się zmienić, powtarzam znane słowa, że już nigdy więcej alkoholu. Potrafię być duszą towarzystwa, a potem rzygam ludźmi. Taka już właśnie jestem, dlatego doceniam osoby, które ze mną wytrzymują.
|
|
|
Zakochanie ,pewnego dnia oderwali się od siebie ,mieli kryzys ,kłócili się ,zerwali ,on poszukał sobie inną ona nienawidziła go ,spotkali się po miesiącu ,on spojrzał na nią i wiedział nadal coś do niej czuje ona nie chciała go znać ,zwabił ją do ich miejsca ,znowu zakochani ale nadal jest ta druga ,zakochani są razem a jednak osobno ,on z tą dziewczyną ona sama ,ale razem jednak.
|
|
|
najbardziej boję się czasu. najbardziej boję się, że kiedyś może sprawić nas nieznajomymi.
|
|
|
nic nie zabija równie doszczętnie niż uczucie tęsknoty, które jest tylko bliskością w oddaleniu.
|
|
|
nie ma nic bardziej drastycznego niż moment, kiedy patrzysz mu w oczy i nie widzisz w nich już swojego odbicia.
|
|
|
a teraz znienacka nadszedł czas, żeby stać się gotową na ponowne bycie dla Ciebie nikim.
|
|
|
najbardziej będzie mi brakowało Twoich ramion, które zawsze były rozwarte na tyle szeroko, żebym w ramach potrzeby w każdej chwili mogła w nie wbiec bez zastanowienia.
|
|
|
tęsknota nie jest wtedy, kiedy dzielą nas kilometry. prawdziwa tęsknota jest, wtedy kiedy siedzisz obok ukochanej osoby i wiesz, że nie możesz jej już złapać za rękę.
|
|
|
|