|
Jestem ćpunem na endorfinach, nie narzekam w sumie żyję pełną życia.
|
|
|
Mój charakter jest tak ciężki, że się kłóci z grawitacją.
|
|
|
Razem dążymy do lepszego jutra, razem toczymy walki z szarą rzeczywistością. RAZEM. Ogarniamy wewnętrzny odwyk od świata, odzyskujemy wiarę w pewne sprawy i walczymy o ważne rzeczy. Szczerze mówiąc w dupie to co inni sobie pomyślą, chce zrobić COŚ i nie potrzebuje do
tego osób trzecich. Crispy miał racje, muszę zacząć dbać o siebie, swoje problemy i życie, bo nikt inny za mnie
tego nie zrobi. Zmiany gonią zmiany i mimo że już tych zmian zaszło już sporo, czuję że wiele jeszcze się zmieni.
"Bo grunt to zmieniać swoje życie na bierząco i dopasowywać je tak by było jak najlepsze" - czyli kolejna, super mądrość wzięta z mojego dzisiejszego monologu, bo kto lepiej mi doradzi jak nie ja? No własnie. /strefamassey
|
|
|
Mówią: hajs macht frei, mówię: nein, danke.
|
|
|
Nie zbieram wrażeń, pierdolę wspomnienia, mam ich tyle, że już dziś mógłabym spokojnie umierać.
|
|
|
Uśmiech jest jak słońce, które spędza chłód z ludzkiej twarzy.
|
|
|
Miejsca dla nas brak wciąż, i gdy tylko chcesz otworzyć się, słyszysz, że masz się zamknąć.
|
|
|
Obok serdecznego palca jest ten drugi, który cię pierdoli.
|
|
|
Na ścianie wisi zegar, stanął Bóg wie kiedy, Bóg niekiedy śni mi się i mówi "musisz przeżyć"
|
|
|
' Jest zimno, przełykam ślinę i klękam,
wylewam ból z siebie w tych kalekich piosenkach '
|
|
|
Nie wiem co mam zrobić z moim życiem, tnę na oślep, a jednak coś mnie trzyma tu..
|
|
|
Mam to gdzieś już, rozpamiętywać łez po deszczu też nie ma sensu..
|
|
|
|