 |
najgorsze , są chwilę , gdy przestajesz być silny. kiedy rozumiesz , że nie masz szans zwyciężyć , chociaż do tej pory byłeś przekonany, że Ci się uda . gdy siedząc na parapecie , z papierosem w ręku , patrząc na krople deszczu delikatnie uderzające w okno , zdajesz sobie sprawę , że nie masz nic . gdy każdą piosenką przypomina , Ci o tym , że do niczego nie dążysz . . . najgorsze , są chwilę , kiedy wolisz , umrzeć , niż żyć .
|
|
 |
bo ja jak, już kocham, to do końca. nie potrafię się odkochać, po 24 godzinach, wybacz. tylko Ty, posiadasz, takie zdolności, kochanie.
|
|
 |
To z nimi wychodzę na dwór, to z nimi spędzam swój wolny czas. To z nimi się wygłupiam, śmieję i płaczę. Po prostu są mi tak potrzebne jak każdemu innemu tlen.
|
|
 |
-Nie wiem co on ma takiego w sobie , czego mi brakuje. Może po prostu zbyt szybko się zakochuje?
-Nie, kochana. Tylko spotykasz takich dupków, którzy nie doceniają tego jaka jesteś. Wystarczy, że któraś pomacha tyłkiem i już go ma. To prosty chłopak. Olej go.
-A może właśnie powinnam zacząć machać tyłkiem?
-Po co? Zabijesz w sobie wtedy zajebistość. Nie martw się. Któregoś dnia trafisz na takiego chłopaka, który nie będzie widział tyłków innych. Będzie widział tylko Twoje oczy, Twoje włosy, to co jest w Tobie. Ktoś, kto pokocha Cię bezwarunkowo. Tak cholernie mocno, jak nikt nigdy. Ale poczekaj. To połowa sukcesu, aby cierpliwie czekać na to, co ma przyjść. I nie bądź na to ślepa, z powodu jakiegoś dupka, który niszczy Ci świat. Jeśli zobaczysz tego skurwysyna zamknij oczy i próbuj z tym, który tak bardzo pragnie Cię pokochać.
|
|
 |
Leżała myśląc o tym wszystkim, Dalej żyła wspomnieniami. Chciała to wszystko zapomnieć. Szczególnie to co łączyło ją i jego, ale nie potrafiła. Jakaś siła nie pozwalała jej na to. Uznała, że najlepszym wyjściem będzie się zabić. Poszła do parku stanęła pod drzewem, którym zawsze leżeli. Powiesiła się. W tym samym momencie dostała sms od niego "kocham cię kochanie i bardzo przepraszam" .
|
|
 |
delikatnie mówiąc mam wyjebane na wszystkie te fałszywe twarze. mam w dupie co robią, z kim i po co. zwisa mi fakt, czy ktoś się na mnie obraził, czy jeszcze nie ... nieliczne osoby są całym moim światem. reszta może iść się pierdolić .
|
|
 |
szczerze mówiąc to bardzo odpowiada mi twoje towarzystwo . przy tobie czuję się bezpiecznie .
|
|
 |
Fotografia, muzyka i poczucie własnej wartości wyzwalają we mnie wolność. Nikt i nic nie jest w stanie mi jej odebrać.
|
|
 |
wracasz do rzeczywistości. brudno szarej, codzienności. ze łzami w oczach zostawiając na drugiej stronie kuli ziemskiej ludzi, którzy przez kilka krótkich chwil stali się dla Ciebie bliżsi niż wieloletni przyjaciele. opuszczasz ich ze świadomością, że już nigdy więcej nie będzie Ci dane ich spotkać. że jedyną możliwością ponownych ich zobaczenia, są tylko puste wspomnienia które z czasem staną się wyblakłe jak przestarzała fotografia. uczucia nie mają nic do rzeczy. przywiązanie do drugiego człowieka. życie nie pozwala nam być szczęśliwymi na taką skalę, na jaką tego pragniemy. u każdego zostawiamy jakąś cząstkę siebie. tą, której nie dostaniemy już z powrotem. tracimy jakiś ułamek serca. bezpowrotnie.
|
|
 |
Czym jest miłość? Czy wystarczy lubić kogoś bezgranicznie, potrzebować drugiego człowieka w taki sposób, o jakim nie mówi się głośno.
|
|
 |
mam tak zjebane życie, jak Ty ryj.
|
|
 |
nawet nie wyobrażasz sobie, ile dajesz mi szczęścia.
|
|
|
|