 |
|
są uczucia, których nie sposób zabić, mimo, iż na to zasługują
|
|
 |
|
świat jest okej, to ludzie psują mu opinie
|
|
 |
|
jak na kogoś, komu jest tak źle,
wyglądasz całkiem dobrze.
|
|
 |
|
jesteś tym, czego chcę i niepotrzebnie to wiesz
|
|
 |
|
pocałunki zastąpiły słowa i to nas zniszczyło
|
|
 |
|
Zastanawiam się czy jak bym przepadła bez śladu, ktokolwiek by to zauważył, zaczął mnie szukać i modlić się bym wróciła.
|
|
 |
|
Wczorajszy wieczór znów był taki jak kilka miesięcy temu. Znów wracają noce pustki, bezsilności, braku wsparcia. Szukasz pomocy, chociaż nie masz już sił walczyć. W ręku trzymasz papierosa, który tak na prawdę nie uspokaja twoich nerwów, ale gdyby nie on już dawno bym zwariowała. Pije kawę, choć już dawno wystygła. Płacze, chociaż obiecywałam ci, że już więcej nie będę. / J.
|
|
 |
|
Opowiem o niej jak bym mówił o dziewczynie, może wtedy sie skupisz i Cię nie minie, ta dziewczyna ma szansa na imię.
|
|
 |
|
Bo szybko żarty mogą zamienić się w blanty
Bo jest coś co światy łączy albo dzieli wszak
Sam sprawdź boś Ty wolny jak ptak!
|
|
 |
|
Ludzie mówią różne rzeczy o miłości. Zamykają oczy i starają się nie zapominać o oddechu, kiedy opowiadają o każdym pięknie, jakie ich spotyka. Czasem uśmiechają się przy tym pełnym ciepła uśmiechem i wtedy dokładnie widać wypisane na ich twarzach przeróżne marzenia odnośnie tego uczucia. Można też spotkać tych, którzy wtedy dyskretnie ocierają policzki rękawami, by nikt nie zobaczył jak płaczą. Ale ja widzę. Każdą tę łzę, każdą drzazgę wbitą w ich duszę. Każdą ranę na sercu zadaną czasem nawet tylko słowami. Każdy uśmiech ukrywający w sobie tyle smutku, że można by przez niego umrzeć. Widzę to wszystko, bo patrząc na nich, widzę jakby swoje lustrzane odbicie. Widzę w każdym z nich drobny kawałek siebie. /dontforgot
|
|
 |
|
jest różnica między wczesnym kładzeniem się spać, kiedy nie możesz doczekać się następnego dnia, a miedzy tym gdy kładziesz się jak najwcześniej możesz bo masz dość samotnych wieczorów.
|
|
|
|