 |
Grawitacja mówi nam że będziemy tu zawsze,
a czy Ty będziesz przy mnie od momentu gdy zasnę?
|
|
 |
Bo jestem jednym z pierwszych, którzy twardo trzymali przy swoim,
Nie czułem presji, bo wiedziałem że dobrze się skończy
|
|
 |
Ciemne mieszkanie, zero snu, milion łez
była tu ze mną znów i na szczęście ciągle jest.
|
|
 |
Dla GITA bratem,
dla kurestwa katem
|
|
 |
Straciłem drogę, która była dla mnie prostą,
bo zatraciłem się na chwilę, zgubiłem ostrość.
|
|
 |
Szczere pozdrowienia z mojej mańki, z fartem dobre chłopaki
Jebać niewierne szmaty i niebieskie mundury!
|
|
 |
Jeśli ból nas uszlachetnia to mamy błękitną krew'
|
|
 |
ONA nigdy nie pozwoli mi skonać, bo
ONA brat objęła nade mną patronat'
|
|
 |
Nie ważne co myślisz i czy mi wierzysz.
Jestem dla ciebie, dla siebie bym już nie żył.
|
|
 |
Nie trzeba więcej tylko ufaj nadzieji,
nie trzeba więcej tylko pamiętaj o nas!'
|
|
 |
I nie wiem co się stało, że znowu mnie olała
mówiła, że będzie zawsze - suka, kłamała
|
|
 |
Szacunek za szacunek a śmierć za kurewstwo!
Gdyby było tak naprawdę to trup by tu padał gęsto.
|
|
|
|