 |
I weź nie mów mi o straconych szansach i okazjach, bo nie zemściła się na mnie do dziś żadna z nich.
|
|
 |
Zapomniałeś że szacunek i lojalność to po pierwsze.
pytasz mnie gdzie teraz jestem,
tu, gdzie byłem wcześniej.
|
|
 |
Chciałem się zabić już kilka razy, ale odwagi mi brak,
Tchórzostwo ratuje życie już którymś razem,
Chyba mu medal uszyje, za odwagę,
Ale raczej takie na pół gwizdka życie, to tylko czasem,
Bo na ogół pragnę wrażeń, a z życia wyczyniam bajkę.
|
|
 |
Tutaj mogę spocząć i tutaj mogę się schować
w zaciszu twoich ramion, w czystości twojego słowa..
|
|
 |
Zrobiliśmy razem setki kilometrów po niebie,
ale na którymś z postojów zostawiliśmy sens.
|
|
 |
Sam biegłem nie raz po fundamentach piekieł
wierzyłem, że tam może będzie lepiej
oczy ślepe, usta nieme serce z marzeń obdarte
zostałem ja i linie papilarne..
|
|
 |
Cały czas czas ucieka nam przez palce,
nie poddajemy się w tej codziennej walce.
|
|
 |
O czym mam mówić o zwycięstwie?
Ponosisz klęskę kiedy nie masz z kim dzielić się szczęściem!
|
|
 |
Pójdę za Tobą choć miałam więcej nie iść,
jak widzisz nie wszystkich czas może zmienić.
|
|
 |
Chciałbym nie musieć udawać już,
wykrzyczeć im w ryj, co mi sprawia ból.
|
|
 |
Nigdy - nigdy nie lubiłem tego słowa,
trzeba wiedzieć jak użyć, żeby nigdy nie żałować.
Zawsze - jeszcze gorzej, zawsze się bałem,
to czas plus obietnice, zawsze z nimi przegrywałem...
|
|
 |
Jestem z tych. Co czasem myślą, że wiedzą lepiej.
Nie wiedząc nic, ten świat jest dziwny..
|
|
|
|