 |
Sami mówimy o sobie choć nie ma o czym gadać o szczyt walczysz latami w pół dnia z niego spadasz w dół.
|
|
 |
Był czas o którym chciał zapomnieć, jak na ironię, ten czas najczęściej pukał do wspomnień..
|
|
 |
Każdy dzień oddala nas, odliczam czas, do momentu w którym, znów zostanę sam, kurwa mać! Znów nie mogę sobie spojrzeć w twarz, bo się boję, że zobaczę ten sam emocji brak.
|
|
 |
Tutaj, gdzie upaść łatwo, choć progi nie wysokie.
|
|
 |
Wiara nie żyje, miłość leży gdzieś chłodna.
|
|
 |
Chciałbym usłyszeć dziś od Ciebie tylko prawdę, że nie zależy Ci czy dobiegnę czy upadnę.
|
|
 |
Mnie wciągnie to bagno bez Ciebie, choć czasem w bagnie podtapiamy siebie.
|
|
 |
Witamy w rzeźni świat kłamstw i pleśni to gówno cię po pierwszej degustacji uzależni...
|
|
 |
Tylko krzyk nienawiści dziś słychać i trzeba żyć, bo zagłuszyć może go dopiero cisza.
|
|
 |
Szczęściem chcesz się podzielić, porażki dzielą nas same.
|
|
 |
I tylko nie mów mi znów, że trzeba być twardym i trzeba coś zagrać. Nie chcę w życiu grać cudzych ról, to nie jest nic warte, to by była nieprawda.
|
|
 |
Miej zaufanie do mnie to i ja w Ciebie nie zwątpię.
|
|
|
|